Kategoria: Archiwum
Opublikowano: 2016-07-25 13:49:17 przez system

Stary Sącz zapłonął entuzjazmem młodych!

17 biskupów, 487 księży, 15000 młodych i jeden, jedyny Pan Jezus – tak w statystykach prezentuje się Diecezjalny Dzień Wspólnoty w Starym Sączu.

Na kulminacyjne wydarzenie Dni w Diecezji pod ołtarz papieski przybyli wszyscy pielgrzymi, goszczący w diecezji tarnowskiej wraz z młodzieżą, która w tym czasie wzięła ich pod swoją opiekę.

W planie wydarzenia nie było wielogodzinnych koncertów. Młodzi spotkali się, by wielbić Chrystusa i wzajemnie napełniać się radością. W planie Dnia Wspólnoty widniała Koronka do Bożego Miłosierdzia, Msza Święta z uwielbieniem, Festiwal Młodych i Apel Jasnogórski.

  • Dzisiaj tutaj możecie powiedzieć, że jesteście w domu! - mówił Biskup Tarnowski Andrzej Jeż w czasie homilii. Pasterz uświadamiał młodym im ważną rolę, którą odgrywają w Kościele. Pogoda pozwoliła uwydatnić piękno ołtarza przygotowanego niegdyś na przyjazd Ojca Świętego. - Zwróćcie uwagę, że ten strumień wypływa właśnie spod ołtarza. Od Jezusa bierze początek wielka rzeka, która przynosi życie i odnawia świat. Ta rzeka jest w Was! (…) Jesteśmy tu dziś skąpani w Słońcu, którym jest symbolicznie Chrystus. Idąc przez życie nie jesteśmy osamotnieni, towarzyszy nam właśnie ciepło Jego miłości – dodał pasterz.

O piękno liturgii zadbała Liturgiczna Służba Ołtarza i Diecezjalne Warsztaty Muzyczne.

  • Spodziewaliśmy się 200-300 księży – mówi jeden z ceremoniarzy. Liczba księży przekłada się również na liczbę uczestników, których według organizatorów było piętnaście tysięcy. Dzięki temu, w czasie Festiwalu Młodych całe pola starosądeckie tętniły radością – tworzyły się kilometrowe pociągi ludzi, którzy bawiąc się zwiedzali cały plac, przybijając „piątkę” i krzycząc radośnie „high five”.

Nad przebiegiem wydarzeń czuwały służby oraz wolontariusze. Jak wspominają – tak właśnie widzą wydarzenia w Krakowie, a to, co działo się w Starym Sączu, to przecież dopiero ich przedsmak.

Angelika Biernat