Covid-19 – dla ogółu populacji nadal nie jest groźny
Nikomu nie życzymy by znalazł się pod respiratorem. Nikomu również nie życzymy by z powodu sztucznie dmuchanej paniki i mało zrozumiałych decyzji rządu musiał zamykać firmę, zwalniać ludzi, odchodzić od zmysłów, stracić dorobek życia czy podejmować decyzję o emigracji.
Pierwszy przypadek zakażenia się w Polsce wirusem Covid-19 miał miejsce w marcu tego roku. Przypadek ten pociągnął za sobą całą lawinę zdarzeń. Każdy przez to przechodził: izolacja i zamknięcie w domu, zamknięta duża cześć rynku pracy, zamknięte kina, teatry, muzea, zatrzymane autobusy, uziemione samoloty, zamknięte szkoły, ograniczona dostępność placówek zdrowia, szpitale przekształcane na zakaźne, wyjątkowa sytuacja w domach pomocy społecznej, media nakręcające panikę i strach do granic możliwość, policjanci śpiewający pod balkonami, zamknięte lasy itd…. Od wspomnianej daty minęło jednak ponad 8 miesięcy i mamy drugie, postępujące zamykanie rynku. O Covidzie czy coronawirusie i całej pandemii z perspektywy tego czasu można już coś powiedzieć i wstępne wnioski wyciągnąć.
Wchodząc dziś (26.10.2020) na stronę Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej możemy znów tam przeczytać o aktualnej liczbie zakażeń, izolacji, hospitalizacji czy ilu ludzi wyzdrowiało. W poniedziałek 26 października widnieją tam następujące informacje:
Zakażonych –969 osób
Izolacja –414 osób
Hospitalizacja – 33 osób
Ozdrowieńcy - 480 osób
Zgon - 42( w tym 34 COVID-19)
Przypadki potwierdzone w poszczególnych gminach:
Miasto Bochnia– 291
Gmina Bochnia- 123
Gmina Drwinia – 234
Gmina Lipnica Murowana – 37
Gmina Łapanów – 51
Gmina Nowy Wiśnicz –98
Gmina Rzezawa – 65
Gmina Trzciana – 35
Gmina Żegocina – 27
Inne (osoby zatrudnione w zakładach pracy na terenie powiatu bocheńskiego pochodzące z innych powiatów) - 8
Poddano kwarantannie - 1249 osób
Kwarantanna domowa – 462 osób
Kwarantanna na mocy Rozporządzenia Rady Ministra – 787 osób
Ogólna liczba wydanych decyzji o kwarantannie – 462
Najważniejszą jednak informacją z wyżej podanych jest ta dotycząca zgonów. Powiatowy Inspektorat Sanitarny podaje, że na Covid-19 w całym powiecie bocheńskim zmarły do tej pory 34 osoby, w tym większość z nich to osoby w starszym wieku z chorobami współistniejącymi. Według danych GUS powiat bocheński liczy 106 858 mieszkańców. W takiej sytuacji trzeba wyraźnie podkreślić: zmarły 34 osoby na ponad 100 tys. mieszkańców przez 8 miesięcy! Wirus, mimo, że hamowany poprzez wprowadzone organiczenia, wymogi sanitarne i izolację chorych, z pewnością zdążył już dotrzeć do sporej części mieszkańców. Ilu z Polaków spotkanie z wirusem przeszło bezobjawowo? Nikt tego nie zdoła oszacować. Trzeba jednak założyć, że po otwarciu w sezonie letnim szkół i całego rynku pracy jest to spora cześć. Jak liczba zgonów ma się procentowo do populacji zamieszkującej powiat? Po przeliczeniu wychodzi, że śmiertelność na Covid-19 na przestrzeni 8 miesięcy w naszym powiecie wynosi 0,03 setne procenta. Dzieląc ten wynik na 8 wychodzi, że miesięczna śmiertelność na Covid-19 w powiecie bocheńskim jak do tej pory zamyka się wynikiem 0,003. Tu już mamy do czynienia z tysięczną procenta. Umierały średnio 3 osoby miesięcznie.
Przeliczmy śmiertelność na Covid-19 w całej Polsce (przy założeniu, że zgony te rzeczywiście spowodowane były tym wirusem). Według dzisiejszych danych (26.10.2020) liczba zgonów to 4483. Według danych Instytucji zajmujących się demografią liczba ludności zamieszkujących Polskę to 38 386 000. Przeliczmy jaki procent zgonów na tle całej populacji spowodował Covid-19. Jaki procent liczba 4483 stanowi na tle ponad 38 milionowej populacji? Wynik procentowy to 0,01. Słownie – jedna setna procenta w ciągu ośmiu miesięcy.
Inny wynik wyjdzie jesli weźmiemy pod uwagę tylko osoby ze stwierdznym już coronawirusem. Wówczas 4483 zgony na 379 231 osób (zakażeni plus ozdrowieńcy) da wynik 1.2%. Wyciagając średnią tych dwóch wyników (z całej populacji oraz z grupy która miała wynik pozytywny) da to 0,6%. I taką śmiertelność mniej więcej może mieć Covid-19 w Polsce. Zagraża głównie osobom starszym po 60, a szczególnie po 70 roku życia z chorobami współistniejącymi oraz osobom młodszym z innymi chorobami i osłabionym układem odpornościowym.
Według tych obliczeń w powiecie średnia śmiertelność - stosunek zgonów do liczby zakażonych (34 zgony na 1449 osób pozytywnie zdiagnozowanych - obecni i wyleczeni chorzy) - wynosi 3,0%. Biorąc jednak pod uwagę wynik z całej populacji powiatu - 0,03% i wyciagając średnią da to wynik 1,5% i także dotyczy osób starszych cierpiących równolegle na inne przewlekłe choroby.
Trzeba jeszcze wziąć poprawkę na to czy instytucje rządowe mówią prawdę i czy liczby osób zmarłych na Covid-19 rzeczywiście na niego zmarły i czy moża to stwierdzić na 100%. Mając jeszcze świeżo w pamięci to jak zakłamywano i manipulowano informacjami dotyczącymi katastrofy smoleńskiej można mieć do tego co opowiada ten czy inny premier w telewizji spory dystans. Wszak prawdy o Smoleńsku nie dowiedzieliśmy się do dziś. Jak więc jest z Covidem-19 którego gorączkę znów próbuje się rozdmuchać do granic możliwości nakładając na ludność wyśrubowane obostrzenia?
Jeśli w perspektywie końca roku przy tak wysokim stopniu zakażeń średnia miesięczna liczba zgonów nie zmieni się i nadal będzie oscylować w granicach procenta czy setnych procenta, całą tą „prawdę” o strasznej pandemii będzie można zaliczyć do tej kategorii „prawd” jaką serwowała nam niedawno Ewa Kopacz zapewniając, że ziemia w Smoleńsku została przekopana na metr w głąb. Niektórzy twierdzą, że już można tak mówić.
W czym więc problem? Mimo, że procentowo liczby te nie wydają się wysokie to jednak w liczbach rzeczywistych dają wystarczająco dużo pacjentów by szpitale uczynić niewydolnymi. Zwłaszcza, że rząd przez okres wakacyjny nie zrobił wiele by przygotować państwową służbę zdrowia do takiej sytuacji. Teraz trzeba ograniczać życie ludziom by liczba chorych nie wzrastała i dokonywać drugiego zamknięcia gospodarki, czego skutki mogą być bardzo bolesne, a często i dramatyczne.
Paweł Wieciech
Ps.
Czytaj także: Sławomir Mentzen - jesteśmy w trakcie zbiorowego szaleństwa