Bochnia pamięta o Wyklętych
<html />
Koncelebrowaną mszą świętą w Bazylice św. Mikołaja w piątek 1 marca rozpoczęły się bocheńskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Wśród przybyłych na mszę nie zabrakło kombatantów z okresu II wojny światowej, a wśród nich i tych, którzy z bronią w ręku kontynuowali swą walkę z rodzimymi komunistami także po zakończeniu wojny.
O heroizmie Wyklętych pięknie podczas mszy mówił ks. Tomasz Garwol. Byli spadkobiercami i ostatnimi żołnierzami wolnej Polski, ale jednocześnie swą krwią i męczeństwem kładli podwaliny pod nową, wolną od komunizmu Ojczyznę w czasie. gdy złowróżbne chmury zdawały się nieodwołalnie zasnuwać polskie niebo.
Po mszy kilkudziesięciu jej uczestników przemaszerowało pod pomnik gen. Okulickiego, pod którym złożono wieńce i zapalono znicze. Wśród składających kwiaty był burmistrz Stefan Kolawiński, wicestarosta Tomasz Całka, przedstawiciele posłów Włodzimierza Bernackiego i Edwarda Czesaka, delegacje bocheńskiej „Solidarności”, Prawa i Sprawiedliwości, Klubu Gazety Polskiej, ale przede wszystkim kombatanci, zrzeszeni w Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Do zebranych przemówili burmistrz i, reprezentujący srodowisko kombatantów AK, Teofil Wojciechowski. Obaj, nawiązując w swych krótkich wystąpieniach do tragicznej historii Wyklętych, wskazywali na ich bezgraniczne poświęcenie idei niepodległości Polski. Poświęcenie, które bardzo często wiodło do ubeckich katowni. Dopiero od niedawna przywracamy ich ofierze należyty wymiar.
Msza zapoczątkowała obchody, na które złoży się m.in. koncert, dedykowany Wyklętym, w hali widowiskowo-sportowej w poniedziałek 4 marca o godz. 12.00. W trakcie koncertu wystąpi m.in. Tadeusz „Tadek” Polkowski.
