Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2015-04-13 22:45:46 przez system

Bochnia uczciła ofiary zbrodni katyńskiej

W 1940 roku funkcjonariusze NKWD wymordowali strzałem w tył głowy blisko 22 tys. obywateli Rzeczypospolitej. W tym roku przypada 75. rocznica zbrodni katyńskiej. Obchody z tej okazji odbywały się w wielu miastach w całej Polsce. Nie inaczej było w Bochni, gdzie uroczystości miały miejsce przed obeliskiem Ofiar Katynia.

Burmistrz Stefan Kolawiński podczas swojej przemowy zaznaczył, że bardzo ważna jest pamięć o zbrodni katyńskiej. -Pamiętajmy. To wydarzenie, które miało miejsce wiele lat temu nie może pozostać obojętne dla nas – zaznaczył. Dodał również, że pamięcią należy objąć również wszystkich tych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, zginęli na terytorium Rosji.**

Teofil Wojciechowski, były burmistrz miasta, który pełnił tę funkcję w latach 1990-1998, w swoim przemówieniu również zaznaczył, że pamięć o Katyniu jest bardzo istotną kwestią. - Pamięć, jedna z najważniejszych rzeczy, powinna trwać. Narody bez pamięci giną, ale może to być pamięć kainowa. Nie może to być pamięć tylko na zewnątrz, ona musi być wewnątrz nas, a żeby ta pamięć przemieniła się w czyn – mówił.

W swoim wystąpieniu Teofil Wojciechowski wrócił również do wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku. - Pamiętajmy, że są prowokacje. Pamięć oddawali również na smoleńskiej ziemi prezydent RP Lech Kaczyński, drugi prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, cała generalicja polska, najwyżsi generałowie z Gągorem, szefem sztabu generalnego na czele, ten, który odrodził lotnictwo polskie gen. Błasik i wielu innych. Chcieli oddać hołd poległym w Katyniu. Niestety tego hołdu nie oddali, ale sami powiększyli pokolenie, o którym musimy pamiętać – podkreślił Teofil Wojciechowski dodając, że **dosięgło ich długie ramię Moskwy! To samo ramię, które w tej chwili dosięga Ukrainy, które nieco wcześniej dosięgało Gruzji, a jeszcze wcześniej Czeczeni. W następnej kolejności kto będzie? – pytał były burmistrz obawiając się, że taki los może czekać Polskę.

Przed pomnikiem Ofiar Katynia, na którym widnieje 120 nazwisk zamordowanych polskich oficerów władze samorządowe oraz pozostałe delegacje złożyły kwi
aty.

**