Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2012-12-08 11:56:17 przez system

Czy będą utrudnienia? Kolejowa rewolucja może zdezorganizować ruch

Modernizacja linii kolejowej Kraków-Rzeszów

W ciągu najbliższych miesięcy, prace, związane z przebudową przejazdów kolejowych, zawitają do Bochni. Chociaż pasażerom PKP jeżdżącym na trasie Kraków-Rzeszów stwierdzenie to może się wydawać ponurym żartem, modernizacja linii kolejowej na tym odcinku nabiera tempa. Ucierpią również kierowcy.

Gościem listopadowej sesji Rady Miasta był Rafał Pietrończyk z PKP PLK, zastępca dyrektora projektu modernizacji linii kolejowej Kraków- Rzeszów, który zaprezentował radnym zakres prac jakie w najbliższym czasie rozpoczną się w Bochni. Po kolei zwrócił uwagę na poszczególne inwestcje.

W ramach prac modernizacyjnych przebudowane zostanie podziemne przejście pod torami na stacji Bochnia: Nowy obiekt będzie pod całym układem torowym stacji i umożliwi przejście pieszych z jednej strony miasta na drugą. Podczas realizacji tego zadania zostanie utworzone przejście tymczasowe dla pieszych w poziomie szyn. Chcemy uniknąć takiej sytuacji w której na przykład pasażer musiałby przyjść na dworzec, żeby kupić bilet, a następnie poprzez wiadukt drogowy na ul. Proszowskiej przejść na perony - tłumaczy Rafał Pietrończyk. W przejściu ma zostać również zainstalowana winda. Przejście ma być też większe (3,5 m światła pionowego, obecnie jest 2,4 m).

Prócz tego przebudowane zostaną wszystkie przystanki i stacje na modernizowanej trasie, a więc również perony bocheńskiej stacji. Mają one być dostosowane dla osób niepełnosprawnych oraz podwyższone, tak aby łatwiej było wsiadać do pociągu.

Najbardziej pracochłonnym zadaniem będzie z pewnością przebudowa przejazdów kolejowych. Wszystkie z nich mają być przejazdami bezkolizyjnymi. Na wszystkich ma być możliwy ruch dwukierunkowy. Przejazdy pod torami mają być też powiększone, dla przykładu wiadukt na ul. Mjr Bacy – 3,5 m światła pionowego (obecnie, jest 1,7 m), na ul. Wodociągowej również 3,5m (obecnie 2,65 m).

/media/data/upload/loga/Bochnia budynki miejsca/wygoda przejazd.JPGSporo kontrowersji wzbudziły wśród radnych plany inwestora dotyczące przejazdu pod torami na ul. Wygoda. PKP PLK planuje powiększenie przejazdu (3,5 m światła pionowego, ruch dwukierunkowy), co ze względu na płynący pod torami potok Babica może skutkować jeszcze większym niebezpieczeństwem zalania obiektu (wystarczy sobie przypomnieć sytuację z maja 2010 r.). Obiekt ma być wyposażony w przepompownię a potok ujęty w specjalną wannę, która ma utrudnić jego wylanie, ale nie wszyscy na Sali byli przekonani, czy takie rozwiązanie rzeczywiście okaże się wystarczające.

Ostatnim obiektem, który ulegnie przebudowie będzie przejazd kolejowy na ul. Krzeczowskiej. Przejazd w poziomie torów zniknie, a zastąpi go przejazd pod torami. Będzie o największym z przebudowywanych obiektów (4,5 m pionowego światła, ruch dwukierunkowy, oraz zabezpieczony ciąg dla pieszych i rowerzystów). Budowa tego obiektu pociągnie za sobą konieczność zamknięcia obecnego przejazdu, ale na czas prac uruchomiony zostanie przejazd tymczasowy w poziomie szyn zabezpieczony rogatkami, tzw. bajpas.

Prace na stacji Bochnia mają się rozpocząć w najbliższym czasie. Zgodnie z planami pierwszym obiektem, który będziemy realizować będzie przejście podziemne perony. Natomiast, jeżeli chodzi o wiadukty, to przewidywania są takie, że zamknięcie ruchu na ulicy Krzeczowskiej i poprowadzenie ruchu przez tzw. bajpas nastąpi w lipcu lub sierpniu 2013 r.. Prace potrwają około półtora roku. Ul. Wygoda będzie realizowana równolegle. Wynika to z umiejscowienia tych obiektów na tym samym odcinku, który jest również zamykany. Gdybym chciał rozdzielić te zadania to spowodowałoby, że czas realizacji byłby dwukrotnie dłuższy – wyjaśniał Pietrończyk.

Jakich utrudnień i na jak długo możemy się spodziewać? Rafał Pietrończyk z PKP PLK wyjaśnił, że w 2013 r. prace będą prowadzone właściwie na całej linii Kraków- Rzeszów. Spowoduje to, że ruch pasażerski będzie się odbywał wahadłowo, natomiast ruch towarowy nocą, albo w przerwach między pociągami osobowymi. Ostatnie rachunki związane z wykonywaną modernizacją muszą być zapłacone do końca 2015 r, a więc całość prac musi być wykonana przed tym terminem - tłumaczy Rafał Pietrończyk.

/media/data/upload/loga/Bochnia budynki miejsca/dworzec PKP.JPGProjekt modernizacji linii kolejowej Kraków – Rzeszów jest współfinansowany ze środków UE, czyli także z naszych podatków. Jego całkowita wartość wynosi 4,6 mld PLN, z czego 2,1 mld pochodzi z budżetu UE. Celem projektu jest umożliwienie podniesienia prędkości przejazdu pociągów pasażerskich na modernizowany odcinku do 160 km/h a towarowych do 120 km/h.

Czy więc przejazd do Krakowa lub Tarnowa w około 15- 20 minut stanie się już niedługo rzeczywistością? Miejmy taką nadzieję

[MK]