Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2021-03-16 00:20:10 przez Czas2012

Czy przemoc w rodzinach przygasła?

Na obrady lutowej Komisji Zdrowia zaproszony został dyrektor Miejskiego Domu Pomocy Społecznej Norbert Paprota, który przedstawił zebranym sprawozdanie z programu przeciwdziałania przemocy. Program ten realizowany jest we wszystkich gminach od 2017 roku. Z raportu wynika, że mimo początkowych sukcesów, w ubiegłym roku odnotowany został spadek przypadków, którym udzielana jest pomoc, co może eskalować w latach przyszłych.

Według ustawy o przeciwdziałaniu przemocy, przemoc to wszystkie jednorazowe lub powtarzające się działania lub zaniechania osoby najbliższej, wspólnie zamieszkującej lub gospodarującej, zmuszające do zachowań wbrew woli, w szczególności narażające na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia, naruszające godność, nietykalność cielesną, wolność, w tym seksualną, powodujące szkody na zdrowiu fizycznym lub psychicznym, a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne.

Osobą, która doświadcza przemocy w rodzinie może być każdy, a szczególnie współmałżonek, partner, rodzice, dzieci, osoby niepełnosprawne oraz w podeszłym wieku. Jednostki gminne, które mają na celu pomoc ofiarom przemocy oraz ich oprawcom skupiają się wokół zespołu interdyscyplinarnego koordynowanego przez Miejski Dom Pomocy Społecznej, który w tym celu współpracuje z zakładami opieki społecznej, psychologami, ekspertami ds. uzależnień, Policją.

Dyrektor MOPS Norbert Paprota o samym projekcie mówi, że jest to „jedno z najważniejszych zadań, jakie realizujemy, ponieważ ze wszystkich problemów społecznych, z którymi borykają się mieszkańcy, problem dotyczący przemocy jest problemem, który powoduje najbardziej drastyczne skutki w funkcjonowaniu rodzin; skutki dla rozwoju dzieci, dla socjalizacji dzieci wychowywanych w rodzinach z przemocą. To są skutki, które zostają na lata w samym człowieku, a również przekładają się na funkcjonowanie przyszłych rodzin, które te osoby zakładają. Dlatego tak istotna jest pomoc.”

Program zakłada przede wszystkim pomoc ofiarom i sprawcom, ale i podniesienie świadomości społecznej poprzez plakaty, ulotki, broszury, spotkania z dziećmi w szkołach, szkolenia i doskonalenia pracowników, którzy na codzień walczą ze zjawiskiem przemocy. Działa również strona internetowa MOPS, która jest przekaźnikiem ważnych telefonów, oraz na której można zaczerpnąć istotnych informacji w temacie tego, czym tak naprawdę jest przemoc. Bowiem, jak mówi dyrektor Paprota, „osoba, która stosuje przemoc i jej ofiara, to bardzo często nie są osoby, które stereotypowo postrzegamy jako klientów Ośrodka Pomocy Społecznej. To zjawisko dotyczy każdej kategorii grupy społecznej, o każdym wykształceniu, o każdym statusie ekonomicznym. Niejednokrotnie przemoc, która dzieje się w rodzinie o wysokim statusie społecznym i ekonomicznym, to przemoc, która jest bardziej wyrafinowana, w której szantaż jest mocniejszy, jest więcej do stracenia, gdzie trudniej się rozstać, gdzie reakcje związane ze wstydem przed ujawnieniem problemu są większe”.

Pracownicy MOPS odpowiedzialni za pomoc ofiarom, psycholodzy i Policja mimo pandemii pracują nieprzerwanie i niemalże w normalnym trybie. Mimo to w roku ubiegłym odnotowano znaczący spadek procedur dotyczących zakładania Niebieskiej Karty. Z jednej strony dlatego, że wiele w tym kierunku poczyniono w przeszłości, z drugiej zaś czas koronawirusa, to – jak mówi dyrektor MOPS – „domknięcie systemu rodzinnego przed wyjawieniem problemu – nauczyciel nie zaczepi, wychowawca nie porozmawia, pedagog nie zauważy, pracownik socjalny jest rzadko, a skutki tego, czego teraz doświadczają rodziny, mogą już za chwilę wybuchnąć dużym skokiem zapotrzebowania na różne formy pomocy”.

Izolacja, ograniczenie kontaktów międzyludzkich, nauka oraz praca zdalna negatywnie wpływają na funkcjonowanie rodzin. O ile liczba zgłoszeń problemów z przemocą domową przez osoby dorosłe jest niska, bo tylko umowna, w rzeczywistości nieweryfikowalna, to niepokojący jest zmniejszenie natężenia pracy pedagogów szkolnych, a są to osoby najbardziej zaangażowane w pracę z dziećmi, które samoistnie reagują choćby na poszlaki krzywd.

Ale rok 2020 jest też rokiem, w którym usprawniono pracę Policji. Interwencje, które skupiają się na zgłoszeniu przemocowych zachowań już nie muszą kończyć się na upomnieniu i pogrożeniu palcem, funkcjonariusze zaopatrzeni zostali w istotne narzędzie, jakim jest wydanie nakazu opuszczenia lokalu na 14 dni przez oprawcę. W tym okresie osoba stosująca przemoc nie może przebywać ani w lokalu, ani w jego okolicy, jednocześnie zostaje poinformowana o tanich miejscach noclegowych lub schroniskach dla bezdomnych, których co prawda w naszym mieście nie ma, ale liczne z nich znajdują się w większych ośrodkach, jak Tarnów, czy Kraków. Dodatkowo nakaz ów można przedłużyć za pośrednictwem sądu, a o dokument można postarać się również za pomocą MOPSu, który zawnioskuje do Policji o wydanie nakazu. Dzięki tej ustawie ofiary przemocy w końcu mogą poczuć się bezpieczniej, a dla samych sprawców sankcja jest na tyle poważna – przez te 14 dni trzeba się gdzieś podziać – że powinna działać mobilizująco, by unikać krzywdzących zachowań.

Spis ważnych telefonów:
• Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Bochni, 14 611 28 92
• Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bochni, 14 615 39 10
• Komenda Powiatowa Policji w Bochni, 14 615 22 22
• Prokuratura Rejonowa w Bochni, 14 612 36 97

DML

Foto: https://www.oik-bochnia.pl/ - Konferencja dyrektorów ośrodków kryzysowych