Dwie firmy chcą wybudować tężnię
Otwarto oferty
11 maja otwarto oferty firm startujących w przetargu na budowę tężni solankowej w Bochni. Złożyły je dwie firmy.
Pierwsza firma to Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „GRETASPORT” Ilona Stańczyk z Dąbrowy Górniczej (ul. Podlesie 17). Firma wyceniła koszt budowy tężni na 7 988 850,00 zł.
Druga firma to ZUE S.A. z siedzibą w Krakowie (ul. Kazimierza Czapińskiego 3). Podany przez nią koszt realizacji projektu to 7 779 750,00 zł.
Jednocześnie Urząd Miasta Bochnia poinformował, że kwota jaką zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia wynosi 7 900 000,00 zł, co oznacza, że szansę na zrealizowanie zlecenia ma firma z Krakowa.
Informacja z otwarcia ofert TUTAJ
Obie kwoty są niższe od tej jaką przedłożyła firma Rudeks ze Szczecina, która już wcześniej kierowała swe oferty do Urzędu Miasta. Wyceniła wówczas realizację projektu tężni na 8 543 431 zł, podwyższając dodatkowo kwotę w chwili gdy radni zdecydowali się podnieść niewystarczającą wcześniej sumę budżetową na tężnię.
Budowa tężni wraz z komorą solną i infrastrukturą to projekt, który ma w tym roku kosztować 1 495 004 zł. Jest to jedna z wyborczych obietnic obecnego burmistrza, której temat przewinął się przez wiele dyskusji i protestów. Może nie samego pomysłu budowy tężni ale jej lokalizacji. Protestowało m.in. Stowarzyszenie Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej. Tężnia ma powstać w pobliżu Plant Salinarnych, obok Szkoły Podstawowej Nr 2, wśród starego drzewostanu, oraz ruchu ulic Orackiej i Regis. Dzięki tężni – zapewniają władze miasta - ma powstać w tym miejscu specyficzny mikroklimat, bardzo korzystny dla leczenia chorób dróg oddechowych oraz układu krążenia. Planuje się również wybudowanie komory inhalacyjnej, boisk sportowych, palcu zabaw, fontanny oraz zewnętrznej siłowni. Projektantem tężni jest pochodzący z powiatu bocheńskiego Krzysztof Łazarz, specjalista od tego typu budowli, który ma swoją firmę w Niemczech. Również według jego projektu powstała niedawno tężnia w Wieliczce. Nie obyło się też bez kontrowersji wokół przetargu na projekt. Na pierwszy przetarg suma jaką zapisali włodarze miasta do budżetu była niewystarczająca (6 900 000 zł). Do kwoty jaką wysunął jedyny oferent wykonania projektu - firma Rudeks ze Szczecina zabrakło miliona złotych. Gdy w Urzędzie Miejskim podwyższono kwotę i rozpisano drugi przetarg firma ze Szczecina zażądała jeszcze większych pieniędzy windując sumę wykonania całości na 8 543 431 zł. Przy okazji wyszło na jaw, że właścicielką firmy wykonawczej stającej do przetargu jest Anna Łazarz. Zapisany w budżecie miejskim wydatek przeznaczony na realizację tego pomysłu wyniesie w tym roku 1 495 004, a ostatecznie 4 mln 800 000 zł. Pozostałe 3 743 431 zł (43,5%) będzie pochodzić z dofinansowania.