Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2012-09-20 15:49:44 przez system

Most, który łączy?

<html />

„W sobotę 9 czerwca odbyła się niezwykła uroczystość – oddanie do użytku po remoncie mostu wiszącego w Damienicach.

Modernizacja obiektu wybudowanego w 1957 roku wykonana została jesienią 2011 roku (I etap o wartości 1 mln 600 tys. zł) oraz wiosną bieżącego roku (II etap o wartości 400 tys. zł). Całą inwestycję przygotował i prowadził samorząd gminy Bochnia. Prace przebiegały bardzo sprawnie – przez większość okresu robót kładka była czynna dla użytkowników. Wymieniono wszystkie liny nośne, odnowiono i wzmocniono pylony (podpory pośrednie), wymieniono poszycie kładki oraz zamontowano oświetlenie obiektu(…)
Otwarcia mostu dokonali wspólnie burmistrz miasta Bochni – Stefan Kolawiński i wójt gminy Bochnia – Jerzy Lysy, którzy w swoich wystąpieniach podkreślili, że ten most łączy dosłownie i w przenośni(…)"

Tak o otwarciu po remoncie mostu wiszącego w Damienicach informowała oficjalna strona Urzędu Gminy Bochnia. Dla postronnego czytelnika przekaz jest prosty – remont zakończono, pieniądze wydano, wstęgę przecięto i most oddano do użytku. „W górę poleciały biało-czerwone baloniki, zagrała bocheńska Orkiestra Górnicza, a później tuż obok mostu… wystartowały prawdziwe, ogromne, kolorowe balony” - jak możemy wyczytać z dalszego opisu uroczystości.

Tym większym zaskoczeniem musi być projekt uchwały Rady Miasta, który przedstawił burmistrz Stefan Kolawiński. Uchwała, mająca być podjęta na sesji 27 września, mówi o… wyrażeniu zgody na zawarcie porozumienia dotyczącego współfinansowania remontu kładki wisząc ej nad rzeka Rabą, łączącej Damienice z Bochnią – etap II(!).

W uzasadnieniu do uchwały można przeczytać: „do zakończenia kompleksowego remontu kładki należało wykonać wzmocnienie pylonów, stanowiących element konstrukcyjny kładki. Udział w kosztach wzmocnienia pylonów, przypadający na Gminę Miasta Bochni, wynosi około 175 tys. zł.”

Nawet laik wyczuje, co tu jest, mówiąc językiem młodzieżowym ,„grane” – najpierw przeprowadzono remont, a teraz, dawno po zakończeniu prac, miasto ma się zobowiązać do porozumienia w tej sprawie z gminą i zapłacenia kolejnych pieniędzy, niemałych pieniędzy. Przypomnijmy, że niedawno 200 000 zł na nowy oddział przedszkolny to był dla burmistrza Kolawińskiego wydatek nie do udźwignięcia.

Foto: UG Bochnia