Nie będzie żartów z bocheńską policją

Bocheńska jednostka policji do zadań specjalnych będzie lepiej uzbrojona. Na komendzie policji w Bochni została oficjalnie przedstawiona grupa 9 policjantów, którzy zostali specjalnie wyszkoleni by brać udział w zadaniach specjalnych. Jednostka ta odpowiadająca grupom specjalnego reagowania SPAT.

Grupa Szybkiego Reagowania została utworzona w październiku zeszłego roku. Chodziło o utworzenie grypy policjantów, którzy posiadają ponad przeciętne umiejętności fizyczne, operacyjne i prewencyjne w zakresie pracy policyjnej i zatrzymywania groźnych przestępców. Przez kilka miesięcy grupa intensywnie się szkoliła zarówno sprawnosciowo jaki i teoretycznie. Obecnie została profesjonalnie doposażona w sprzęt jakimi dysponują zawodowe jednostki tego typu. Jak podkreśla I zastępca komendanta nadkom. Mariusz Dymura celem doposażenia policjantów był dobór optymalnego sprzętu do zadań jakie bocheńska jednostka specjalna ma wykonywać. Chodziło m.in. o to by w sytuacjach wymagających użycia takich sił nie trzeba było czekać na pomoc z Krakowa, gdzie istnieje specjalny oddział SPAT m.in. do zadań antyterrorystycznych. Jednostka nie będzie miała tak szerokiego zakresu działania ale będzie brała udział w np. z zabezpieczeniu imprez masowych czy w sytuacjach gdy wystąpią zagrożenia kryminalne w których biorą udział groźni przestępcy. W sytuacjach poważnego zagrożenia będzie proszony o pomoc oddział Krakowski. Policjanci otrzymali specjalne, szyte na miarę kombinezony, wzorowane na tych używanych przez zawodowców. Ponad to policja otrzymała kamizelki taktyczne z dużą ilością kieszeni i dodatkowymi kaburami z odblaskowymi światłami z napisem policja. Wykonana jest ze specjalnego rodzaju siatki. Kamizeli są nie tylko wytrzymałe ale także działają antypotowo. Oprócz tego policjanci będą pracować w specjalnie uszytych rękawiczkach, goglach - odpornych nawet na strzał z wiatrówki z odległości 1,5 metra - oraz w nałokietnikach i nakolannikach, ochraniających stawy. Otrzymali także nowoczesny sprzęt łącznościowy, który nie wymaga obsługi ręcznej podczas wykonywania zadań. Grupa szybkiego reagowania była już wykorzystywana. Ostatnio do ujęcia groźnego przestępcy, odpowiedzialnego za napady z nożem w ręku, ale także do patrolowania imprez masowych czy dyskotek, gdzie zachodziło uzasadnienie takiego patrolu. Teraz — jak widać na zdjęciach - jeszcze skuteczniej odciążą oddział Krakowski. W spotkaniu wzięli udział komendant bocheńskiej policji mł.insp. mgr inż. Marek Rudnik, zastępca nadkom. mgr Mariusz Dymura, podinsp.mgr inż. Jerzy Bieżychudek oraz starosta bocheński Jacek Pająk.