Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2015-10-04 20:39:11 przez system

Nowy Wiśnicz: Rzeczpospolita zatrzymała pochód islamu

Po raz kolejny Turkom nie udało się zalać swym wojskiem terytorium Polski. Wielka armia sułtana Osmana II musiała uznać wyższość połączonych sił polsko-kozackich i odłożyć na bliżej nieokreśloną przyszłość plany napojenia swych koni w Wiśle.

We wrześniu i październiku 1621 roku los Rzeczypospolitej zawisł na włosku. Po klęsce po Cecorą, w której zginął kwiat polskiego rycerstwa z sędziwym hetmanem Stanisławem Żółkiewskim na czele wydawało się, że nic nie jest w stanie zatrzymać islamskiej nawały na Polskę. Niemożliwego na pierwszy rzut oka zadania podjął się równie sędziwy hetman wielki litewski Jan Karol Chodkiewicz który z naprędce zebranym wojskiem i sprzymierzonymi Kozakami pod wodzą atamana Piotra Konaszewicza-Sahajdacznego, zamknął się w warownym obozie na pograniczu Rzeczypospolitej - w Chocimiu nad Dniestrem. Tam przez blisko dwa miesiące wojska Rzeczypospolitej (50-60 tys. ludzi) odpierały ataki trzykrotnie silniejszej armii osmańskiej. Ostatecznie udało się wypertraktować rozejm, który obronił granice kraju.

Na pamiątkę tych wydarzeń 3 i 4 października wokół zamku w Nowym Wiśniczu trwała rekonstrukcja chocimskiej bitwy. Blisko stu rekonstruktorów z Polski i Węgier wcieliło się w obie walczące strony, by przybliżyć współczesnym realia wojny sprzed blisko 400 lat. Finałowa bitwa rozegrała się w niedzielę 4 października. Szturmującym janczarom i Tatarom nie udało zdobyć się szańców, bronionych przez piechotę polską, niemiecką, Kozaków, lisowczyków i husarię. Ostatnim akcentem był pokaz sprawności kawaleryjskiej w wykonaniu Grupy Konnej Dextrarius z Ogrodzieńca. Ich występ, w trakcie którego wcielili się w husarzy, zapierał dech z piersiach.

Osoby postronne mogłyby zadać pytanie - jaki jest związek Wiśnicza z odległą o ok. 500 km chocimską twierdzą? Jest i to duży: w trakcie bitwy z chorób i wycieńczenia zmarł hetman Chodkiewicz. Jego miejsce zajął Stanisław Lubomirski - pan na Wiśniczu. Po chocimskiej wiktorii Lubomirski jako wotum dziękczynne kazał ufundować powyżej wiśnickiego zamku klasztor karmelitów bosych - pamiątkę zwycięstwa chrześcijaństwa nad islamem.