Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2012-08-05 20:11:05 przez system

Pamięć o mjrze „Bacy” nie ginie (foto)

Najświeższym tego przykładem są uroczystości ku jego pamięci, które odbyły się w niedzielę 5 sierpnia w Chodenicach.

Rozpoczęły się tradycyjną mszą św. w kaplicy osiedlowej, którą odprawił ks. Michał Wójcik. Na mszę przybyła rodzina mjra Jana Kaczmarczyka, kombatanci z AK, władze samorządowego powiatu, miasta i gminy Bochnia oraz mieszkańcy Chodenic. W homilii ks. Wójcik przypomniał sylwetkę zabitego w sierpniu 1944 r. majora „Bacy”, jako patriotyzm, miłość do Boga i Ojczyzny. Choć przyszło mu żyć w nieporównywalnie trudniejszych niż obecne czasach dał dowody męstwa w chwili próby. Kapłan nawiązał też do czasów współczesnych, wskazując na pomieszanie pojęć i wartości, które wywołują zamęt w ludzkich umysłach– jako przykład podał przybierające na sile próby zrównania związków homoseksualnych z instytucją małżeństwa.

Po mszy jej uczestnicy w liczbie kilkudziesięciu przemieścili się na miejsce śmierci mjra „Bacy” w pobliżu jego domu rodzinnego, położonego przy ulicy jego imienia. Tam, po odegraniu hymnu narodowego apel poległych przeprowadził płk. Jacek Kozioł, a po nim głos zabrali Teofil Wojciechowski, wiceprzewodniczący bocheńskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Oddział Bochnia oraz burmistrz Bochni Stefan Kolawiński. Starosta Jacek Pająk wystosował list, który odczytał Ireneusz Sobas ze starostwa powiatowego. We wszystkich wystąpieniach przebijała troska o to, czy potrafimy wykorzystać ofiarę niegdysiejszych bohaterów? – warszawskich powstańców, czy zabitego przez Azerów majora AK.

Ostatnim punktem uroczystości było składanie wieńców. U stóp pomnika złożyli je: córka i wnuczka mjra Bacy – Janina i Katarzyna Smith, przedstawiciele ŚZŻAK, władze powiatu, miasta i gminy Bochnia, delegacja bocheńskiej „Solidarności”, członkowie powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości, pracownicy bocheńskiego Muzeum i MOSiR.

Oprawę muzyczna zapewniła orkiestra dęta Kopalni Soli, natomiast asystę honorową w kościele i przy pomniku pełnili członkowie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Najemnicy Bocheńscy”, poczet sztandarowy Ochotniczej Straży Pożarnej oraz harcerze.