Próbowali zakneblować usta kandydatowi z Bochni
Radosław Macoń: Nie mogą zboczeńcy wychowywać naszych dzieci
Cenzura, która na nowo weszła w nasze codzienne życie spowodowała, że dla wielu ludzi którzy jej ulegli, powiedzenie kilku słów prawdy czy wyrażenie głośno zdania innego niż ogólnie narzucone staje się oburzające. We wczorajszej debacie która odbyła się w TVP 3 Radosław Macoń, bocheński kandydat do sejmu startujący z list Konfederacji, powiedział głośno to co myśli każdy normalny Polak. Ludzi zdegradowanych lewicową ideologią wprowadziło to w konsternację.
Debaty przedwyborcze to cykliczny program ukazujący się na antenie TVP 3 Kraków. Redaktorzy zapraszają do studia przedstawicieli ugrupowań politycznych, których kandydaci ubiegają się wśród wyborców o mandat posła. W czasie debaty kandydaci odpowiadają na pytania redaktorów jak i widzów, a także zadają sobie pytania nawzajem odnosząc się do różnych zagadnień społecznych. Wczorajsza debata, prowadzona przez Agnieszkę Wrońską i Pawła Srokę, była już szóstą z kolei. Wzięli w niej udział:
Stanisław Sorys – kandydat KW Polskie Stronnictwo Ludowe,
Józefa Szczurek-Żelazko – kandydatka KW Prawo i Sprawiedliwość,
Jacek Jabłoński – kandydat KW Sojusz Lewicy Demokratycznej,
Radosław Macoń – kandydat KW Konfederacja Wolność i Niepodległość z Bochni,
Urszula Augustyn – kandydatka KKW Koalicja Obywatelska Platforma. NiPL Zieloni.
Nie ma wątpliwości, że wśród miałkich, niewiele proponujących i politycznie poprawnych wypowiedzi kandydatów ugrupowań lewicowych szczególnie wyróżniały się poglądy głośno wyartykułowane przez Radosława Maconia – kandydata prawicowego ugrupowania Konfederacji z Bochni. Radosław Macoń nie bał się nazwać po imieniu tego co ogół społeczeństwa, za sprawą coraz bardziej zacieśniającej się cenzury, boi się głośno powiedzieć. Reakcją na odważne słowa prawdy było nieskrywane oburzenie prowadzących debatę, którzy próbowali, jak za dawnych PRLowskich czasów, cenzurować kandydata. Urszula Augustyn także próbowała kneblować usta Radosławowi Maconiowi. Słowa kandydata chciała zagłuszyć używając odniesień do kultury.
Prawie wszyscy kandydaci próbowali rozwiązywać problemy Polaków zadających pytania o różne źle działające sprawy w naszym państwie obiecując dodatkowe środki finansowe i tak naprawdę naprawiać socjalizm który, jak pokazała niedawna historia, jest niereformowalny.
Radosław Macoń, przedstawiając program Konfederacji gdy pytania dotyczyły spraw finansowych, jako chyba jedyny nie obiecywał, że coś wyborcom da. Obiecał, że Konfederacja nie będzie im tak wiele zabierać. Na przyniesionych do studia wyborczych rekwizytach takich jak banknot czy tablica reklamowa pokazał jak dużą część zarobków zabiera nam Ministerstwo Finansów.
Stanisławowi Sorysowi przypomniał związek z Pawłem Kukizem, który nazwał PSL „zorganizowaną grupą przestępczą”. Podkreślał też poparcie dla decentralizacji mówiąc, że jak najwięcej instytucji i pieniędzy powinno być u ludzi na dole. Kandydat z Bochni wytknął również Józefie Szczurek-Żelazko i jej ugrupowaniu Prawu i Sprawiedliwości podszywanie się pod ruchy katolickie. Wspomniał, że nie spełnili obietnic o ustawach gwarantujących ochronę życia od naturalnego poczęcia do naturalnej śmierci.
Najwięcej emocji wśród pozostałych lewicowych kandydatów wzbudził jednak powiedzeniem tego co myślą o obecnej sytuacji wszyscy polscy patrioci i każdy uczciwie patrzący na życie polityczne naszego kraju człowiek.
Podsumowując debatę w przydzielonym kandydatowi czasie, w którym pozostali uczestnicy zachęcali do głosowania na swoje ugrupowania, Radosław Macoń powiedział:
Ja nie będę państwu mówił na kogo macie głosować. Ja powiem państwu, na kogo nie powinniście głosować – nie powinniście głosować na tę „bandę czworga”, oni już wszyscy rządzili…
Troszkę więcej kultury… – protestowała Urszula Augustyn. Upomnienia szły także ze strony prowadzących.
Kandydat Konfederacji pozostając niewzruszony kontynuował jednak dalej:
Dlatego nie głosujcie na PiS, bo podniesie wam podatki i zapłaci roszczenia żydowskie.
Nie głosujcie na Platformę Obywatelską, bo państwo nie może istnieć tylko teoretycznie.
Nie głosujcie na Lewicę, bo nie mogą zboczeńcy wychowywać naszych dzieci.
Naprawdę, niech pan się zacznie kontrolować! Próbowała zagłuszyć Radosława Maconia Urszula Augustyn ale nawet gong kończący czas wypowiedzi nie powstrzymał Radosława Maconia przed dokończeniem smutnej prawdy:
I nie głosujcie na PSL, bo on pójdzie tam, gdzie wiatr zawieje.
Całość debaty TUTAJ
pw
Foto: pr. screen z TVP3 Kraków