Kategoria: Region
Opublikowano: 2009-05-10 04:42:10 przez system

Biskup Skworc porusza w Szczepanowie sprawy społeczne

Biskup tarnowski Wiktor Skworc przestrzega przed braniem tzw. ?szybkich kredytów?. Udzielanie takich pożyczek przez różne firmy, instytucje czy banki określił jako nieuczciwe, niemoralne i lichwiarskie. Hierarcha przewodniczył w sobotę 9 maja uroczystości odpustowej w Szczepanowie ku czci św. Stanisława ? patrona ładu moralnego.

  • "Niszczone bywa nieraz życie, najczęściej osób w starszym wieku, rodzin niezamożnych poprzez pożyczki — "chwilówki"; kredyty od ręki; bez formalności, którymi kuszą nie tylko banki, ale i liczne instytucje zachęcające w swoich reklamach do pożyczania pieniędzy. Niestety, instytucje te nigdy nie mówią kredytobiorcom całej prawdy o wysokości sumy, jaką trzeba będzie faktycznie zwrócić. Chwalą się szybkością usługi, a nie mówią o prowizjach, opłatach, obowiązkowym ubezpieczeniu pożyczki czy innych, dodatkowych świadczeniach. Takie działanie jest nieuczciwe, niemoralne, lichwiarskie, dlatego chcę przestrzec przed wpadnięciem w sieć "taniego" kredytu, z której ogromnie trudno się potem wydobyć"* — apelował biskup.

 Przypominając postać św. Stanisława, który jest patronem Polski i stoi na straży ładu moralnego, ordynariusz tarnowski zaapelował także do polityków i związkowców, aby nie kompromitowali Polski Przypominając postać św. Stanisława, który jest patronem Polski i stoi na straży ładu moralnego, ordynariusz tarnowski zaapelował także do polityków i związkowców, aby nie kompromitowali Polski. Odniósł się tym samym do sporów odnośnie miejsca obchodów 20. rocznicy wolnych wyborów. "To zachowania gorszące Polaków i kompromitujące nas na europejskiej arenie. Wszystko to niestety potwierdza głoszone stereotypy o Polsce i Polakach" — dodał bp Skworc.

W homilii hierarcha mówił także, że ważną okazją, by w świecie polityki, na europejskim areopagu reprezentowano ewangeliczną kulturę życia i miłości, będą zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego, dlatego wskazywał, że w miejscu, gdzie podejmuje się ważne decyzje dla Europy, potrzebni są świadkowie Ewangelii.

"Trzeba wiedzieć, że wielu niedawnych zwolenników marksizmu i ateizmu zawłaszczyło chrześcijańską wizję twórców europejskiej jedności, a wykazują aktywność w parlamencie w Brukseli w walce z małżeństwem i rodziną, z życiem człowieka od poczęcia aż do naturalnej śmierci, a nawet z samym Bogiem. Dlatego tak ważna jest obecność na tym areopagu Polaków — świadków, takich jak święty Stanisław, który nie godził się, by ludzka godność była deptana, a życie niszczone" — apelował kaznodzieja.