Droga przez mękę drogi S-7
Wszyscy czekamy na kolejne odcinki drogi ekspresowej S-7 w Małopolsce. Wydanie zezwolenia na realizację tak ważnej i dużej inwestycji drogowej to złożona procedura.
Trudne jest też zadanie projektanta i wykonawcy, którzy przygotowują dokumentację dla takiej inwestycji. Projekt musi spełniać wszystkie wymogi formalne, aby w ogóle urząd wojewódzki mógł uruchomić tę procedurę.
22 lutego 2019 r. Wojewoda Małopolski wszczął postępowanie w sprawie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej („zrid”) w odniesieniu do odcinków S-7 granica województwa – węzeł Miechów oraz węzeł Szczepanowice – węzeł Widoma.
O skali inwestycji świadczy choćby to, że w przypadku pierwszego odcinka stron postępowania jest prawie 600, zaś drugiego 700.
Następnym krokiem będzie wydanie decyzji środowiskowej, do rzeczywistych prac wykonawcy jest więc jeszcze daleko.
S-7 to najdłuższa trasa w Polsce - 706 km - łącząca Gdańsk z Rabką Zdrój. Na terenie Malopolski w dużej mierze ma się pokrywać z Zakopianką. Niektóre odcinki tej drogi już istnieją, inne są w budowie, a inne znowu czekają na zakończenie biurokratycznych procedury.