Nocny pościg ulicami Krakowa
Policjanci zatrzymali złodzieja paliw
Policjanci zatrzymali 24-letniego złodzieja paliwa. Mężczyzna zatankował samochód, a następnie chcąc uciec – potrącił mężczyznę i staranował kilka samochodów. Po pościgu ulicami Krakowa złodziej został zatrzymany.
Cala sytuacja wydarzyła się po godzinie 21 na jednej ze stacji benzynowych w centrum Krakowa. Pod jeden z dystrybutorów podjechało czarne BMW. Z pojazdu wysiadł młody mężczyzna, nie zamykając za sobą drzwi do auta. Klient rozpoczął tankowanie pojazdu. Pracowników i klientów stacji zaniepokoiło nerwowe zachowanie mężczyzny – dlatego zaczęli go bacznie obserwować.
Gdy zatankował pojazd za kwotę kilkuset złotych – szybko podbiegł do samochodu, wsiadł i próbował gwałtownie odjechać. Widząc co się dzieje klienci stacji postanowili zatrzymać go, blokując pojazdami drogę ucieczki. Kierowca nie bacząc na trudności, cofając uderzał w stojące samochody. Gdy nagle zmienił kierunek jazdy i ruszył do przodu potrącił 25-letniego mężczyznę, po czym wyjechał ze stacji kierując się w stronę wyjazdu z Krakowa.
O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci, którzy z podanych informacji podali komunikat o uciekającym ulicami Krakowa złodzieju paliwa. Za uciekającym złodziejem jechał jeden z klientów stacji, na bieżąco starając się przekazać dyżurnemu policji miejsce położenia. Złodziej łamiąc przepisy ruchu drogowego – jechał bardzo szybko, nie dostosowywał się do sygnalizacji świetlnej i do kierunków ruchu. Namierzony został już poza Krakowem w miejscowości Kochanów. Kierowca nie reagował na sygnały uprzywilejowania nadawane przez funkcjonariuszy.
Po kilkunastukilometrowym pościgu policjanci znaleźli się w sytuacji, gdzie w bezpieczny sposób dla innych uczestników ruchu drogowego zajechali drogę pędzącemu bmw. Mundurowi wydali polecenie o wyłączeniu silnika oraz i opuszczeni pojazdu – na które kierujący nie reagował. Dopiero po użyciu środków przymusu bezpośredniego – mężczyzna opuścił pojazd. Złodziejem okazał się 24-letni obcokrajowiec. Mężczyzna podczas zatrzymania był trzeźwy. Po sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania, a pojazd nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC oraz tablic rejestracyjnych.
Mężczyzna został zatrzymany – usłyszał zarzuty kradzieży rozbójnicznej (art.281 KK) – za co grozi do 10 lat więzienia.