Schetyna wygwizdany w Tarnowie
Zaledwie kilka minut mógł spokojnie przemawiać do garstki swoich zwolenników Grzegorz Schetyna, który w środę 18 stycznia odbywał spotkanie w Tarnowie. Grupka jgo politycznych przeciwników, prawdopodobnie z kręgu narodowców, wtargnęła na spotkanie szefa PO i głośnymi okrzykami przerwała przemowę Schetyny.
To nie był udany objazd małopolskich miast dla Platformy Obywatelskich. Bardzo słaba frekwencja nie była jednak jedynym problemem polityków byłej partii rządzącej. Tradycyjnie konserwatywna Małopolska i tym razem okazała się dla PO pechowa. W Tarnowie trzeba było przerwać spotkanie ze zwolennikami Grzegorza Schetyny, po tym, jak głośna grupka przeciwników PO zagłuszyła spotkanie.
- Z takimi ludźmi nie można rozmawiać. Ludzie siedzieli w więzieniach, by tacy jak wy mogli tu pokrzyczeć i ukryć się za jakąś szmatą – komentował zirytowany Schetyna.
Grupa młodych ludzi wykrzykiwała antyplatformiane hasła i domagała się rozliczenia licznych afer Platformy Obywatelskiej.
- Byłeś w ZOMO, byłeś w ORMO, teraz jesteś za Platformą! – krzyczeli uczestnicy spotkania,
Spotkanie wznowiono dopiero po przerwie, w trakcie której intruzi opuścili spotkanie