Kategoria: Region
Opublikowano: 2014-06-09 12:16:35 przez system

Uwaga na upały

Fala upałów zaczyna być odczuwalna dla zdrowia – Krakowskie Pogotowie Ratunkowe zanotowało już wzrost wyjazdów do dolegliwości, które nasilają się podczas wysokich temperatur. Od soboty 7 czerwca centrum dyspozytorskie Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego wysyłało karetki ponad 120 razy do zasłabnięć, duszności czy problemów kardiologicznych – znaczna część tych dolegliwości może być związana z falą upałów. zanotowano również jedno utonięcie.

- Wysokie temperatury mogą być niebezpieczne dla zdrowia, szczególnie w dużych miastach, gdzie nie ma przewiewu i mury są nagrzane – przestrzega dr Małgorzata Popławska, dyrektor Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. - Podczas upałów osoby starsze i małe dzieci nie powinny długo przebywać na słońcu, szczególnie między godz. 12 a 16.

Należy pamiętać o przewiewnym nakryciu głowy i posmarowaniu się kremem z filtrem UV. Konieczne jest picie dużych ilości płynów, najlepiej wody mineralnej i soków warzywnych czy owocowych. Należy też ograniczyć spożywanie alkoholu.

Przegrzanie organizmu może doprowadzić do udaru cieplnego, który objawia się m.in.: zaczerwienieniem i suchością skóry, podwyższoną temperaturą ciała, bólami i zawrotami głowy, dreszczami, przyspieszonym oddechem i akcją serca, nudnościami i wymiotami, a nawet zaburzeniami świadomości. W skrajnych przypadkach może dojść do utraty przytomności i zatrzymania krążenia.

Pierwsza pomoc w przypadku udaru cieplnego:
1. Osobę poszkodowaną należy przenieść do chłodnego, zacienionego pomieszczenia i wezwać pogotowie
2. Położyć wilgotne okłady na głowę, klatkę piersiową, tułów, kończyny
3. Włączyć wiatrak, o ile jest to możliwe, lub wachlować powietrze
4. Jeżeli osoba jest przytomna, należy podać zimną wodę do picia
5. Być z poszkodowanym do przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego
5. W przypadku utraty przytomności ułożyć poszkodowanego na boku
6. W przypadku zatrzymania krążenia podjąć resuscytację

Jeżeli posiadamy koc termiczny należy nim okryć poszkodowanego – srebrną stroną na zewnątrz.

Nadejście letniej pogody dla zespołów Pogotowia Ratunkowego oznacza również ratowanie tonących. Mieszkańcy zaczynają szukać ochłody nad okolicznymi zbiornikami wodnymi i niestety – nie zawsze robią to rozsądnie. W miniowy weekend, mimo reanimacji, nie udało się uratować młodego człowieka, który kąpał się w zbiorniku w Przylasku Rusieckim.

Pamiętajmy, aby:
- wybierać akweny wodne znane nam, a najlepiej te, gdzie są ratownicy,
- nie skakać do wody na główkę, aby uniknąć urazu kręgosłupa,
- nie spożywać alkoholu przed wejściem do wody,
- nie wchodzić nagle do wody po dłuższym przebywaniu na słońcu,
-podczas pływania na sprzęcie wodnym mieć założoną kamizelkę ratunkową,
-wybierać się nad akweny wodne w towarzystwie innych osób.

Gdy ktoś zaczyna tonąć, akcję ratunkową trzeba podjąć jak najszybciej, żeby okres niedotlenienia był jak najkrótszy.

Zanim jednak rzucimy się na pomoc, pamiętajmy, że ratowanie osób, które toną, jest trudne i niebezpieczne dla ratujących, a przede wszystkim dla nieumiejących pływać - podkreśla Bożena Woźniak-Pachota, kierownik Szkoły Ratownictwa Medycznego Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.* - Ważnym elementem w udzielaniu pomocy jest bezpieczeństwo własne. Wydobyciem osób poszkodowanych w wodzie powinni zająć się przeszkoleni ratownicy lub załoga pływających jednostek ratownictwa wodnego. Trudność akcji ratunkowej będzie zależeć od tego, czy tonie jedna osoba czy też poszkodowanych w wodzie jest więcej. *

Jeżeli poszkodowany znajduje się w wodzie i jest nieprzytomny, należy udrożnić mu drogi oddechowe. Jeśli nie oddycha, należy wykonywać około 10-15 oddechów ratowniczych na minutę, holując poszkodowanego do brzegu. Czynności te są możliwe do wykonania jedynie przez osoby przeszkolone w ich wykonywaniu w warunkach ekstremalnych.

Świadkowie zdarzenia nad akwenem wodnym powinni niezwłocznie zawiadomić służby ratownicze dzwoniąc na numer alarmowy 112. Jeżeli sami się nie narażamy na niebezpieczeństwo, możemy podjąć próbę wyciągnięcia tonącego na brzeg.

Po wyciągnięciu poszkodowanego na brzeg należy:
- położyć go na twardym podłożu na wznak i sprawdzić czy jest przytomny (czy reaguje na głos, ból). Jeżeli nie reaguje:
- udrożnić drogi oddechowe, a następnie sprawdzić czy oddycha. W tym celu kładziemy jedną rękę na czole, a drugą pod brodą poszkodowanego, i pochylamy się nad jego twarzą. Staramy się wyczuć, wysłuchać oddech. Patrzymy też na klatkę piersiową czy się porusza. Na sprawdzenie oddechu poświęcamy 10 sekund (można policzyć do 10).
- jeżeli nie oddycha i w wodzie nie wykonywano oddechów ratunkowych, to wykonujemy 5 oddechów, a następnie rozpoczynamy uciskanie klatki piersiowej 30 razy (na środku mostka kładziemy splecione obie dłonie i uciskamy nadgarstkami na głębokość 5-6 cm )
- następnie wykonujemy 2 wdechy i powtarzamy 30 uciśnięć klatki piersiowej. Jeżeli nie mamy żadnej maseczki służącej do prowadzenia oddechu, decyzja co do podjęcia oddechu u poszkodowanego jest indywidualna i należy do osoby ratującej.
- jeżeli jest możliwość użycia AED Automatycznego Zewnętrznego Defibrylatora należy go użyć i postępować zgodnie z jego poleceniami.