Kategoria: Region
Opublikowano: 2008-09-28 09:25:03 przez system

Warkocz powędrował do Tarnowa

W rozegranym dzisiaj Międzynarodowym Turnieju Rycerskim ?O Złoty Warkocz Tarłówny? dominowali tarnowscy rycerze. Bocheński akcent to udział Magdy i Jarosława Przybyłów oraz ? to nowość! obecność sekcji jeździeckiej im. mjra Bacy. Turniej miał się odbyć tydzień temu. Na przeszkodzie stanęła jednak niesprzyjająca aura, czego skutki uczestnicy odczuwali nadal w postaci grząskiej, błotnistej murawy.

Turniej Rycerski w DębniePrawdziwego rycerza nic jednak nie powstrzyma i byliśmy świadkami pokazów jazdy konnej (lisowczycy, husaria), bitwy Polaków z Kozakami, artyleryjskich kanonad, musztry pieszej, a nawet dudziarzy, kozackich dumek i dworskich pląsów. Okolice zamku w Dębnie już po raz trzynasty zamieniły się w wielkie obozowisko. Tym razem większość stanowili żołnierze XVII-wiecznych pułków i regimentów, bo właśnie ten okres dziejów był odtwarzany. Nie brakło niczego, z czego słynie ta impreza — nastrojowej muzyki, dużej dawki humoru. Dopisali jak zawsze wykonawcy i — publiczność.
Turniej rozpoczął się w samo południe. Otwarcia dokonali m.in.: wicemarszałek województwa małopolskiego Roman Ciepiela i gospodarz gminy, wójt Grzegorz Brach. Po prezentacji grup przyszła kolej na inscenizacje. Rozpoczęli Dudziarze, zespół grający na szkockich dudach, a po nich pokaz swego kunsztu dało Bractwo Rycerskie św. Jerzego z Wyszehradu. Później przemówił "bóg wojny" — z kilkunastu luf armatnich i widzowie stali się świadkiem oblężenia kresowego dworu szlacheckiego przez zbuntowanych kozaków. Ciekawostką tego pokazu był udział pięciu jeźdźców z Bochni, którzy w strojach lisowczyków - polskiej jazdy lekkiej, przyszli na pomoc oblężonym. Chwilę potem przenieśliśmy się w inny, "pacyfistyczny" świat, a to za pomocą Jurija Tokara, polsko-ukraińskiego barda i zespołu tańca Turniej w Dębnieśredniowiecznego z Nowej Dęby. Później nastąpił powrót na ziemię, a dokładniej pod kopyta skrzydlatej jazdy — husarii. Pancerni jeźdźcy dali dowód swych wysokich umiejętności jeździeckich i władania kopią oraz szablą. Do finału turnieju o warkocz Tarłowy awansowali trzej zawodnicy z Tarnowa, zatem z góry było wiadomo, że trofeum powędruje do tego miasta. Zwyciężył Michał Lipiński i to on odebrał główną nagrodę z rąk kustosz zamku dębińskiego - Lidii Luchter-Krupińskiej. W wieczornej części pokazów odbył się pokaz tańca z pochodniami, a finałem była, jak zawsze, wspólna bitwa wszystkich uczestników Turnieju.

Zamek w Dębnie jest zdecydowanie najciekawszym w Małopolsce przykładem późnogotyckiej rezydencji rycerskiej, zatracającej swe walory obronne na rzecz funkcji reprezentacyjnych. Badania archeologiczne dowiodły, iż obecna budowla powstała w miejscu wcześniejszej, warownej siedziby drewniano-ziemnej, której początki sięgają drugiej Zamek w Dębniepołowy XIII w. Wystawiono ją na planie owalu (30 x 60 m) i otoczono systemem fortyfikacyjnym złożonym z ziemnego wału i fosy. Można przypuszczać, że pierwotną warownię wznieśli Gryfici - być może komes Świętosław, kasztelan wiślicki (1284-1288). Jemu właśnie w 1274 książę Bolesław Wstydliwy nadał Dębno. Później dziedzicami wsi i rezydencji byli Pobogowie. Około połowy XIV w. Dębno przeszło w ręce wpływowego rodu Odrowążów; po Odrowążach władała nim węgierska rodzina Wesselinich, a później Tarłowie, Lanckorońscy, Rogawscy, Rudniccy i Jastrzębscy. Fundatorem murowanego zamku był Jakub Dębiński herbu Odrowąż, kanclerz koronny, wojewoda sandomierski i kasztelan krakowski. Rezydencję w jej dzisiejszym kształcie wzniesiono w latach ok. 1470-1480, prawdopodobnie przez warsztat krakowskiego muratora Marcina Proszko. Wyjątkowo ciekawy jest wystrój komnat piętra w skrzydle wschodnim - warto zwrócić uwagę na przepiękną późnogotycką kamieniarkę portali oraz arkad prowadzących do wykuszy. Od wschodu znajdowała się wieloboczna dobudówka, zapewne kaplica, którą zburzono w 1777. Zamek posiada bogatą dekorację kamieniarską. Ściany ozdobiono wzorami rombowymi i zygzakowatymi, wykonanymi z cegły zendrówki. Szczególnie ozdobny jest ryzalit północny, gdzie widoczne są dekoracje ornamentalne - maswerkowe i o motywach heraldycznych. Bez trudu dostrzeżemy Orła, Pogoń herb Odrowąż i monogram Chrystusa. Zamek, fascynujący bogactwem detalu architektonicznego już Jana Matejkę i zwracający uwagę swą późnogotycką strukturą, został w latach 70. XX w. gruntownie Zamek w Dębnieodrestaurowany. Założone w nim muzeum dokumentuje w swych zbiorach dawną kulturę szlachecko-rycerską, gromadzi portrety, militaria, trofea myśliwskie, przedmioty użytku codziennego, związane z życiem i obyczajami szlachty. Zamek należy do Muzeum Okręgowego w Tarnowie.