Kategoria: Sport
Opublikowano: 2022-05-10 13:15:08 przez KacperGlod

BKS: Przegrana z Okocimskim - ZDJĘCIA

Sobotnie derby regionu nie skończyły się dobrze dla ekipy Bocheńskiego. BKS przegrał w IV-ligowym starciu z rywalem z Brzeska 0:2.

W meczu zmierzyły się ekipy ze sporym rozstawem punktowym w tabeli. BKS podchodził do tego spotkania jedynie z matematycznymi szansami na utrzymanie, OKS wciąż walczy zaś o pozostanie w IV lidze. Różnice jakości było widać również w grze. Zanim jednak Okocimski otworzył wynik meczu, już na początku spotkania poniósł poważną stratę - boisko z powodu urazu opuścić musiał Robert Ślęczka, zastąpił go zaś Mateusz Cięciwa. Niedługo później oba zespoły miały już po jednej niewykorzystanej stuprocentowej sytuacji. Najpierw Marcin Ochlust mógł wyprowadzić BKS na prowadzenie, lecz kiedy znalazł się w polu karnym rywali, nie zdecydował się na oddanie strzału, a próbował przedryblować bramkarza. Napastnik stracił jednak piłkę w momencie, gdy bramkarz OKS wyłuskał ją spod nóg 23-latka. Chwilę później świetną okazję miał jeden z atakujących graczy z Brzeska, jednak fantastyczną paradą popisał się golkiper gospodarzy, Szymon Cierniak. W 39. minucie spotkania z rzutu wolnego z bocznej strefy boiska uderzył Jakub Baran . Piłka, która zmierzała na długi słupek, wpadła do bramki bochnian, co otworzyło wynik spotkania. Pod koniec pierwszej części meczu Bocheński mógł zdobyć bramkę wyrównującą, jednak po podaniu Karpa, ponownie pomylił się Ochlust - Zagórowski zdołał obronić jego uderzenie. Do przerwy Okocimski prowadził zaś jedną bramką.

W drugiej połowie skrzydła zawodników Bocheńskiego zostały bardzo szybko podcięte. Już nieco ponad minutę po rozpoczęciu finalnej części spotkania, spory błąd popełnili piłkarze z Bochni grający z tyłu. Bartłomiej Chlebek zbyt lekko zagrał w stronę bramkarza, przez co Cierniak musiał wybijać piłkę na oślep. Z tego chaotycznego zagrania, piłkę przejął Lizak, który ograł jeszcze Lewickiego oraz Chlebka, po czym pokonał bramkarza Bocheńskiego z 19 metrów. Druga bramka rozstrzygnęła wynik sobotniego starcia, gdyż mimo pojedynczych ataków BKS, gospodarze pozostawali nieskuteczni. W drugiej części meczu więcej bramek nie zobaczyliśmy, co pozwoliło Okocimskiemu wywieźć z Bochni komplet 3 punktów.

Mecz transmitowany był w sieci na kanale Małopolskiego Związku Piłki Nożnej przez ekipę CFsport. Spotkanie obejrzało łącznie prawie 3000 widzów. Powtórkę meczu można zobaczyć w serwisie YouTube.

BKS Bochnia - KS Okocimski Brzesko 0:2 (0:1)