1 100 000 wyższa cena za budowę węzła przesiadkowego
17 lipca 2023r. odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Bochnia. Była głównie poświęcona zwiększeniu wydatków o ponad milion złotych na budowę węzła przesiadkowego przy PKP i sprowadziła się do 2 punktów: 1. - Podjęcie uchwały w sprawie: zmiany Uchwały Budżetowej Gminy Miasta Bochnia na rok 2023, oraz 2. - podjęcie uchwały w sprawie: zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Miasta Bochnia na lata 2023 – 2033.
Sprawa wokół której toczyła się dyskusja dotyczyła zmiany stawki za wykonanie robót przy węźle na ulicy księcia Poniatowskiego. Wykonawca, z powodu wysokiej inflacji, zmuszony został do zmiany umowy i podwyższenia kosztów inwestycji o 68%. Ostatecznie na tak wysoką podwyżkę się nie zgodzono. Oto co mówili radni i jak przebiegała dyskusja zanim przegłosowano uchwałę w tej sprawie.
Przewodniczący RM B. Kosturkiewicz poinformował radnych, że nadzwyczajna sesja (LVIII) została zwołana "na wniosek Pana Burmistrza Stefana Kolawińskiego i informuję, że wystąpiłem do urzędu o przekazanie nam, po pierwsze umowy, aneksu do umowy, oraz skanu dziennika budowy. Tych dokumentów nie uzyskaliśmy. Prosiłem również aby na dzisiejszą sesję poprosić przedstawiciela wykonawcy" (nikt się nie stawił).
W imieniu burmistrza głos zabrał Rafał Nosek, naczelnik wydziału inwestycji, rewitalizacji miasta i funduszy zewnętrznych, odnosząc się do wypowiedzi B. Kosturkiewicza zapewnił, „że umowa, aneksy są w moim posiadaniu i w każdej chwili mogę je dostarczyć”.
Treść proponowanej uchwały przedstawiła skarbnik Ewa Dudek, informując czego dotyczą zmiany.
„Jeżeli chodzi o uchwałę, wprowadzone po stronie dochodów zmiany dotyczące zwiększenia w dziale 600 rozdział 613, to jest dotacja celowa otrzymana od samorządu województwa, tutaj chodzi o utrzymanie letnie i zimowe dróg wojewódzkich na terenie miasta, zwiększamy dochody z tytułu wpłaty zysków z przedsiębiorstw państwowych, jednoosobowych spółek skarbu państwa i spółek jednostek samorządu terytorialnego o 300 000 zł, zwiększamy dochody w dziale 926, rozdział 926 05. Tutaj uzyskaliśmy dotacje w ramach MIRS Urzędu Marszałkowskiego w kwocie 141 420 zł. Po stronie wydatkowej zwiększamy wydatki na bieżące utrzymanie dróg wojewódzkich na terenie miasta o 104 293 zł. Jak również na drogi publiczne gminne, tutaj jest zwiększenie wydatków majątkowych o 1 100 000 zł, na budowę węzła przesiadkowego przy ulicy księcia Józefa Poniatowskiego. Zwiększenie wydatków inwestycyjnych o kwotę 441 420 zł na wykonanie boiska sportowego przy Miejskim Centrum Dzieci i Młodzieży Ochronka. Ponadto dokonujemy zwiększenia przychodów z tytułu środków jako nadwyżki środków pieniężnych na rachunku bieżącym, budżetu terytorialnego, wynikających z rozliczeń wyemitowanych papierów wartościowych, kredytów i pożyczek z lat ubiegłych o kwotę 1 100 000 zł”. Skarbnik Ewa Dudek poinformowała również, że miasto do tej pory wypłaciło wykonawcy około 800 000 zł.
W dyskusji głos zabrali między innymi: Jan Balicki, Damian Słonina, Marek Bryg, Jerzy Lysy oraz Stanisław Dębosz.
Radny Jan Balicki - „mam takie istotne moim zdaniem pytanie, czy to, że sesja ma nadzwyczajny charakter dotyczy też nadzwyczajnego przekazywania lub nieprzekazywania informacji dla radnych? Z oburzeniem stwierdzam, że dzisiejszego dnia rano nie było żadnych materiałów na tej stronie, do której jako radni mamy dostęp, i uważam, że w tej chwili podejmowanie uchwały o wydatkowaniu 1,1 mln zł po 5,10 min. dyskusji jest po prostu mało poważne. Bo to, co pani skarbnik mówiła jeśli chodzi o uchwałę, o zmianie uchwały budżetowej, nad samymi kwotami można dyskutować, natomiast wiadomo, że w tle jest kwestia właśnie tej ugody, czy umowy o zmianie stawki za wykonanie robót przy węźle na ulicy księcia Poniatowskiego i to już na samym wstępie, jak pan przewodniczący zaznaczył, wywołuje wiele różnych co najmniej dziwnych, wątpliwości dotyczących całego tego stanu rzeczy. Według mnie powinna być przeprowadzona dokładna informacja w formie kalendarium co się kiedy zdarzyło, jak zostały spisane umowy, jakie zostały aneksy do niej dopisane. Z tego co wiem, to są aneksy, ale umowy na BIP nie ma, to jest po prosu niepoważne".
W odpowiedzi głos zabrał R. Nosek – "na wniosek, dostarczyłem materiały do biura Rady. Nieznany mi jest powód tak późnego przekazania go Państwu", po czym przedstawił krótkie kalendarium:
Umowę z Silesją podpisano we wrześniu 2021r. Polegała na wykonaniu zadania w 2 etapach. I. opracowanie dokumentacji projektowej, uzyskanie pozwolenia na budowę, i II.- etap, wykonanie robót budowlanych. Na wniosek wykonawcy, (jako powód wykonawca podawał trudności w uzyskaniu pozwoleń na budowę) aneksem nr 1, zmieniono termin wykonania I etapu z 3 listopada 2022 r. na 31. grudnia 2022r.,
ale to nie był koniec, gdyż wykonawca w dalszym ciągu miał kłopoty z uzgodnieniami i został podpisany kolejny aneks nr 2, na zmianę terminu – tym razem na 28 lutego 2023 r. 30 maja podpisano kolejny aneks nr 3, tym razem na zmianę terminu wykonania robót budowlanych – z 30 maja 2023 r. na 21 wrzenia 2023 r. Wnioskodawca zawnioskował o przesuniecie terminu II etapu, na wykonanie robót budowlanych do końca br. Nie uznaliśmy tak długiego przesunięcia terminu zakończenia robót budowlanych i obecnie obowiązuje 21 września 2023 r.
Następnie R. Nosek zapoznał radnych z kwestią finansową inwestycji. „31 grudnia 2022 r., firma Silesja, zwróciła się z pismem o waloryzację wynagrodzenia i określiła ją na 68,34% wartości na kwotę 3 960 065,42 gr. Uznaliśmy to za wygórowane żądania. Wykonawca w tej sytuacji zwrócił się z takim samym wnioskiem do Prokuratorii Generalnej o przeprowadzenie mediacji, w wyniku których zostało ustalone, że wykonawcy należeć się będzie dodatkowo wartość 24,22 % wynagrodzenia etapu pierwszego z pomniejszeniem o zakres etapu pierwszego, czyli opracowania dokumentacji. W liczbach, jest to 1 087 723 zł i 81 gr. Wszystko jest związane z inflacją, która w umowie została określona na 2 % rocznie. Wartość dofinansowania na zadanie którą otrzymaliśmy to 2 942 040 zł i 85 gr. Istniała obawa, że musielibyśmy wraz z odsetkami zwrócić całą kwotę do instytucji dofinansowujących. W tym roku kończy się perspektywa finansowa i musimy te środki wykorzystać do końca br. Wykonawca nie zszedł z budowy, i nie mamy nawet szans aby go wykluczyć z realizacji”.
W wielu wypowiedziach radnych wybrzmiewała również obawa, że mogą pojawić się roboty dodatkowe, za które miasto będzie musiało zapłacić, gdyż jak przypomniał prawnik magistratu, Łukasz Krawiec, wykonawca nie zgodził się na zapis mówiący o ewentualnej rezygnacji z robót dodatkowych w przyszłości, a więc po dniu zawarcia ugody.
W imieniu klubu Bocheńska Wspólnota Samorządowa, głos zabrał Damian Słonina, „Przed czerwcową sesją dostaliśmy informacje o piśmie skierowanym do burmistrza z 10 stycznia 2023 r. o wezwaniu przez wykonawcę do zwiększenia wynagrodzenia o 64 proc., czyli blisko 3 mln zł. W tej sytuacji my jako radni, ale i mieszkańcy, czujemy się oszukani. Czy od stycznia pan burmistrz nie miał możliwości by poinformować opinię publiczną i radę miasta o tym piśmie?, pytał radny, dodając że miasto boryka się z problemami finansowymi, z rosnącym zadłużeniem, wiele inwestycji czeka na realizację, „my chcemy lekką ręką za błędy urzędnicze zapłacić grube pieniądze. Nie ma na to naszej zgody, dlatego będziemy głosować przeciwko".
Z kolei radny Marek Bryg zauważył,- „że mieszkańcy Bochni, w szczególności okolic ul. Poniatowskiego, os. Słonecznego mają duże utrudnienia i koniecznie trzeba doprowadzić do zakończenia tej inwestycji do 21 września". Zaproponował, „aby nie ogłaszać nowego przetargu bo w tym przypadku nie jest możliwe aby w tym roku powstała nowa nawierzchnia. Jest jeszcze kwestia dotacji, możemy ją utracić. Mamy duży problem w głosowaniu”.
Radny Jerzy Lysy wyraził opinię, że jest to „kolejny skandal inwestycyjny i to nie jest skandal taki, że nikt za to nie odpowiada. Uważam, że ta sprawa powinna skończyć się w prokuraturze. Jest tam wyraźne działanie na niekorzyść gminy”. Według radnego, miasto zrzekło się spodziewanych kar umownych za przekroczenie terminu, "a są to kary nie byle jakie, bo liczone od wartości całkowitej inwestycji, jest to blisko 1 mln zł, to w momencie jeżeli wykonawca ma podstawy prawne aby podnieść wartość swojej roboty, załóżmy, że też o blisko 1 mln zł, to powinno się zbilansować na zero”.
Natomiast Stanisław Dębosz wyraził zaniepokojenie faktem „że skoro wiedzieliście w styczniu, że firma występuje o podwyżkę o 68 proc. wykonania robót to kto państwu dał taką motywację, żeby16 maja zezwolić firmie na zerwanie asfaltu, nie informując Rady? Ani słowa nie powiedzieliście, gdy zapytałem w maju, dlaczego tak kiepsko idzie inwestycja. Nie powiedział pan wtedy, że firma wystąpiła o podwyżkę wynagrodzenia”.
Pod koniec toczącej się dyskusji, zastępca burmistrza, Robert Cerazy zaapelował do radnych o poparcie uchwał, gdyż jak stwierdził –„do końca roku zamyka się perspektywa finansowa, i nie ma możliwości przeniesienia tego zadania na kolejne lata”.
W tej sytuacji radni musieli podjąć decyzję jak głosować, w kontekście zwiększonej kwoty wydatków na to zadanie o 1 100 000 zł.
W wyniku głosowania nad pierwszą uchwałą, tylko 6 radnych poparło projekt uchwały zmieniający budżet miasta, 5 głosów było przeciwnych, wstrzymało się 8 radnych, a 2 radnych było nieobecnych. Wystarczyło to jednak do przyjęcia zaproponowanych zmian.
Za głosowali radni: - Marek Bryg, Bogusław Dźwigaj, Edward Dźwigaj, Eugeniusz Konieczny, Kinga Przyborowska, Krzysztof Sroka.
Przeciw głosowali: - Stanisłąw Dębosz, Bogdan Kosturkiewicz, Jerzy Lysy, Janusz Możdżeń, Damian Słonina.
Wstrzymali się od głosu: - Marta Babicz, Jan Balicki, Zenona Banasiak, Celina Kamionka, Anna Morajko, Łucja Satoła-Tokarczyk, Alicja Śliwa, Kazimierz Wróbel.
Nieobecni: - Andrzej Dygutowicz, Kazimierz Ścisło.
Natomiast w drugim głosowaniu ws. zmiany wieloletniej prognozy finansowej na lata 2023-2033, w której również zawarto zwiększenie środków na węzeł przesiadkowy przy PKP, radni głosowali następująco:
Za było 8 radnych: - Marek Bryg, Bogusław Dźwigaj, Edward Dźwigaj, Eugeniusz Konieczny, Anna Morajko, Kinga Przyborowska, Krzysztof Sroka, Kazimierz Wróbel.
Przeciw 4 : - Bogdan Kosturkiewicz, Jarzy Lysy, Janusz Możdżeń, Damian Słonina.
Wstrzymali się 7: - Marta Babicz, Jan Balicki, Zenona Banasiak, Stanisław Dębosz, Celina Kamionka, Łucja Satoła-Tokarczyk, Alicja Śliwa.
Nieobecni 2: - Andrzej Dygutowicz, Kazimierz Ścisło.
W chwili podpisania umowy na budowę tego węzła koszt zadania określony został na 5,8 mln zł, po proponowanej na sesji „dokładce” to 6,9 mln zł (w tym 3 mln zł ze źródeł zewnętrznych).
K. Stompór