Nauczycielka z Bochni pokazała jak stosować mowę nienawiści
Polonistka z I LO nie miała trudności z komunikacją
Początek czerwca 2025 roku nie zapisze się pozytywnie w życiu lokalnej społeczności tym bardziej w historii jednej ze szkół. Jedna z nauczycielek uczących młodzież w najstarszej szkole w Bochni, sympatyzująca z obozem politycznym, który w niedzielę 1 czerwca przegrał wybory, dała pokaz niesłychanej (jak to się dziś ujmuje) "mowy nienawiści". Podczas wieczoru wyborczego niektórzy tylko jednym uchem słuchali przemówienia Karola Nawrockiego: uwagę wszystkich przyciągnęła jego 7 letnia córka Kasia. Dziecko, zmuszone do długiego stania na scenie wraz z rodziną zachowywało się wesoło i swobodnie: robiło miny, śmieszne gesty, bawiło się chorągiewką, przesyłało całuski.
Spotkało się to z niebywałym, często wulgarnym hejtem wobec siedmiolatki, zwłaszcza ze strony tych rozczarowanych wynikiem wyborów. To straszne i odrażające zjawisko nie ominęło i Bochni.
Nauczycielka języka polskiego w I LO zadała na temat Kasi niedwuznaczne pytanie: „Zes..ła się?” Pani Barbara Muchowicz-Bardel, bo o niej mowa, jest również logopedką i terapeutką. Na swoim koncie fejsbukowym miała opis: „Uczę historii literatury. Pomagam dzieciom i dorosłym mającym trudności z komunikacją językową”. Tego opisu już nie ma, bo po ujawnieniu całej sprawy, pani B.M.-B zlikwidowała profil. Ukazały się natomiast przeprosimy ze strony dyrektorki ILO, która zapowiada konsekwencje dyscyplinarne.
OŚWIADCZENIE
W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informacjami o obraźliwym komentarzu dotyczącym córki Prezydenta Elekta, który rzekomo został opublikowany z prywatnego konta jednej z nauczycielek naszej szkoły, informujemy że sprawa została potraktowana z najwyższą powagą.
Treść tego komentarza jest absolutnie nieakceptowalna i sprzeczna z wartościami, które reprezentuje nasza szkoła - takimi jak szacunek, odpowiedzialność, wrażliwość społeczna i kultura debaty publicznej. Wyjaśnienia zostały przekazane odpowiednim organom, które są właściwe do dalszego postępowania w tej sprawie. Szkoła, jako pracodawca i instytucja publiczna, rozpoczęła wewnętrzne postępowanie wyjaśniające w trybie przewidzianym przepisami prawa.
W związku z powyższym:
- traktujemy tę sytuację z należytą odpowiedzialnością,
- współpracujemy z odpowiednimi instytucjami,
- oczekujemy na pełne wyjaśnienie sprawy, zanim zostaną podjęte dalsze decyzje.
Jednocześnie apelujemy o powstrzymanie się od agresywnych i nienawistnych komentarzy. Nasza placówka nie jest miejscem hejtu. Hejt nie jest odpowiedzią na hejt. Sprawa zostanie wyjaśniona zgodnie z obowiązującymi procedurami.
Z poważaniem,
Dyrektor 1 LO w Bochni
Info i zdjęcia: facebook