PiS przedstawił kandydatów do sejmu
Lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości przedstawili oficjalnie bocheńskich kandydatów na posłów w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
20 sierpnia przy szybie Sutoris odbyła się konferencja prasowa, inaugurującą kampanię wyborczą Zjednoczonej Prawicy do sejmu. Spotkanie prowadził urzędujący poseł z naszego regionu, Włodzimierz Bernacki. Przedstawił trzech kandydatów z ziemi bocheńskiej na listach Prawa i Sprawiedliwości: Stanisława Bukowca (8 miejsce na liście), Mariusza Zająca (9) i Dariusza Pietruszkę(17). Ten ostatni jest, pracownik w biurze PiS pełnym zaskoczeniem na liście. Nie ma na niej natomiast Bogdana Kosturkiewicza, który jeszcze w lipcu wydawał się pewnym kandydatem do sejmu. Kandydatom towarzyszył Michał Góra z klubu PiS w Radzie Powiatu. Z terenu bocheńszczyzny, a konkretnie z Łapanowa startuje jeszcze jedna osoba związana z PiS: pani Celina Jacewicz (13), przewodnicząca Rady Gminy Łapanów. Niestety, nie mogła wziąć udziału w konferencji pod Sutorisem.
Poseł Berancki, po krótkim wstępie i zaprezentowaniu dziesięciu pierwszych kandydatów do sejmu z naszego okręgu, oddal panom aspirującym do tytułu posła z bocheńszczyzny:
Stanisław Bukowiec (Porozumienie Jarosława Gowina): Bochnia od wielu, wielu lat nie ma przedstawiciela w sejmie, który by stąd pochodził. (…) Mam ponad 25 lat doświadczenia samorządowego. (…) Będę się starał, podobnie jak to czynię w sejmiku małopolskim, realizować jak najlepiej zadania, potrzeby Bochni i powiatu Bocheńskiego i całego regionu. Będę zabiegał o takie inwestycje jak budowa łącznika autostradowego, budowa zakładu leczniczego wraz z hospicjum (…) Zachęcam do tego aby oddać głos na moją skromną osobę.
Mariusz Zając (Prawo i Sprawiedliwość): Stoimy przed wielką szansą. Szansą, że Bochnia będzie miała swojego przedstawiciela w sejmie. To się w końcu może zmienić – kiedy wspólnie zbierzemy siły i zagłosujemy na swojego kandydata. Kandydata PiS. A Pis to jedyne ugrupowanie, które realizuje swoje obietnice. (…) Bochnię omijały do tj pory niektóre środki finansowe, przychodzące ze środków rządowych. Jeśli będziemy mieli swego posła to się zmieni, Dlatego bardzo zachęcam do oddania głosu na drużynę PiS. (…)
Poseł Włodzimierz Bernacki będzie się starał o miejsce w senacie. Jako swego następcę w sejmie z okręgu 15 – wskazał Mariusza Zająca i zachęcał aby głosować właśnie na niego.
Przy okazji wyjaśnił dlaczego wśród kandydatów do senatu zabrakło dotychczasowego senatora z naszego okręgu wyborczego, Zbigniewa Cichonia. Poseł powiedział, że senator Cichoń nie uzyskał poparcia, i to aż na najwyższych szczeblach władzy PiS, czyli „na Nowogrodzkiej” w Warszawie. Zbigniew Cichoń utracił zaufanie władz partii po swoich głosowaniach w sprawie reformy sądownictwa.
Tu warto przypomnieć jak sam Zbigniew Cichoń znalazł się w senacie. Otóż senatorem z naszego okręgu w kadencji 2011-2915 był Maciej Klima z Solidarnej Polski. Maciej Klima przeszedł do ugrupowania Zbigniewa Ziobry właśnie z PiS. Na jakiś czas przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi postanowił wrócić jednak do Prawa i Sprawiedliwości. „O ile wystąpienie z PiS stało się pod wpływem impulsu, o tyle powrotowi towarzyszył głęboki namysł” - powiedział wtedy o swoich politycznych wyborach. PiS przyjął z powrotem Macieja Klimę, ale… nie poparł jego kandydatury do senatu. Nowogrodzka postawiła wtedy właśnie na Zbigniewa Cichonia.
eb