Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2008-11-19 05:08:59 przez system

Powiat chce współpracować w remontach dróg

Dzisiejsza, XXVII już sesja Rady Powiatu znowu została zwołana w trybie nadzwyczajnym. Podykowane to było uciekającym czasem: Zarząd Powiatu do 21 listopada, czyli do pojutrza musi złożyć wniosek do Urzędu Wojewódzkiego

w ramach "Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych na lata 2008-2011". Nasz powiat pragnie złożyć 3 takie wnioski. Realizacja pierwszego ma przebiegać wspólnie z powiatem Limanowskim i dotyczy remontu i modernizacji ciągu dróg Limanowa-Szyk-Mstów, Tarbnawa - Stare Rybie-Rupniów, Łąkta Górna- Łapanów oraz Łapnów - Kępanów - Komorniki. W drugim projekcie partnerem powiatu ma być gmina Łapanów i dotyczy tego samego ciągu dróg, przy czym powiat bocheński ma sfinansować tę inwestycję w 30%, gmina Łapanów w 20 a na pozostałe 50% ma pochodzić z "Narodowego Programu".
Trzecim "drogowym wspólnikiem" jest gmina Nowy Wisnicz, a palnowana wspólna inwestycja to przebudowa ciągu drogi powiatowej Uszew - Nowy Wisnicz - Nieznanowice na odcinku Kobyle - Nowy Wiśnicz.

Radni glosowali dziś nad projektem uchwały dotyczącego "wyrażenia woli" do współpracy z Limanową, Łapanowem i Nowym Wiśniczem. Byli bardzo zgodni w ocenie tych projektów: w zdecydowanej większości głosowali za inicjatywami podejmowanymi wspólnie z innymi samorządami. Zaskakującym wyjątkiem była radna Bernadetta Gąsiorek, która sprzeciwiła się wszystkim trzem "drogowym" uchwałom. Szkoda, że nie możemy poznać jej motywacji: po zakończonych obradach XXVII sesji poprosiliśmy ją o komentarz, niestety, stanowczo odmówiła.

Kiedy podjęto już uchwały, głos zabrał radny Jerzy Raczyński. - Czy w naszym powiecie są tylko gminy Łapanów i Nowy Wiśnicz? - zapytał retorycznie. - Dlaczego współpraca w inwestycjach drogowych nie jest podejmowana z innymi gminami? Przypomniał, że fatalną nawierzchnię mają liczne odcinki dróg w gminie Bochnia, np. w Stanisławicach czy Pogwizdowie.

Jerzy Raczyński zatroszczył się o drogi w gminie BochniaWicestarosta Tomasz Całka wyjaśnił, że taka sytuacja jest efektem krótkiego terminu składania wniosków. Tymczasem planowane przebudowy ciągów dróg w gminie Nowy Wiśnicz i Łapanów są już w pewnym zakresie przygotowane: jeśli chodzi o drogę Kobyle - Nowy Wisnicz, to powiat dysponuje już pozwoleniem na budowę, w przypadku Łapanowa zaś jest zrobiony kosztorys prac. Nie bez znaczenia są też inne atuty, które prawdopodobnie będą brane pod uwagę przy rozpatrywaniu wniosków, np. łączność dróg lokalnych z drogami krajowymi i wojewódzkimi.
Wicestarosta zaznaczył przy tym, że jest to dopiero pierwszy etap składaniawniosków. Następny termin to koniec sierpnia 2009. Odbyły się już wstepne rozmowy, m.in z burmistrzem Bochni, wójtem gminy Rzezawa, czy Lipnica Murowana, ktorzy deklarują swoją gotowość do współpracy. Wielkim nieobecnym w tym towarzystwie, zwłaszcza wobec wcześniejszych uwag radnego Raczyńskiego, zdaje się wójt gminy Bochnia. Niemniej obaj starostowie zapewnili, że są gotowi do współpracy również z tymi jednostkami samorządowymi, ktore, jak na razie, nie zglosiły chęci aspirowania do środków z "Narodowego Funduszu Przebudowy Dróg Lokalnych".