Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2014-12-02 10:30:39 przez system

Ukonstytuowała się Rada Gminy Bochnia

Wczoraj, 1 grudnia odbyła się w Łapczycy I sesja nowo wybranej Rady Gminy Bochnia. Jeszcze nigdy przy podobnej okazji nie było takiego zainteresowania mediów i obserwatorów!

Jednak osoba, na którą zainteresowani najbardziej czekali, Jerzy Lysy, któremu wyborcy zaledwie przedwczoraj pokazali czerwoną kartkę – nie pojawiła się. Reprezentował go dotychczasowy wicewójt, Stanisław Bukowiec.

Wśród obserwatorów był też wójt – elekt, Marek Bzdek, kandydat w wyborach, Mariusz Zając z PiS, niemal cały zarząd Stowarzyszenia Gmina Bochnia dla Wszystkich z Wacławem Woźnickim na czele, oraz wiele innych osób. Szczególnie tych, którzy w jakiś sposób czują się skrzywdzeni przez odchodzącego wójta.

Stawili się również sołtysi ze wszystkich wsi Gminy Bochnia, a także dyrektorzy wydziałów w Gminie Bochnia.

Procedowanie Rady poprzedzone zostało wręczeniem nominacji przez przewodniczącego Gminnej Komisji Wyborczej, Józefa Gucwę oraz – ślubowanie radnych. Początkowo obrady prowadziła radna – seniorka, Zofia Pukal.

W pierwszym głosowaniu wybrano Komisję Skrutacyjną dla przeprowadzenia wyborów. Jej szefem został najmłodszy z radnych, 22 – letni Adrian Kukla z Zawady. Sprawdził się w swej roli znakomicie!

Już pierwsze wybory w Radzie pokazały, że mówiąc kolokwialnie, nowy wójt nie „będzie miał lekko”. Proporcja głosów w piętnastoosobowej Radzie układa się bowiem 7 do 8, przy czym te 8 głosów należy do zwolenników ancien régime.
Dało się to zauważyć już podczas wyboru przewodniczącego Rady Gminy. Stronnictwo nowego wójta proponowało na to stanowisko Roberta Tynkę, zwyciężył jednak Piotr Gajek z obozu przeciwnego. Po wyborze, wyraźnie stremowany przewodniczący apelował o zgodne podejmowanie decyzji „dla dobra naszych mieszkańców”.

Wybrano również wiceprzewodniczącego Rady. Tym razem wygrał Robert Tynka przeciwko Zofii Pukal.
Podczas pierwszej sesji przegłosowano również skład 4 komisji w Radzie Gminy: Rewizyjnej, Rozwoju Gospodarczego i Finansów, Rolnictwa i Ochrony Środowiska, oraz Oświaty, Kultury i Spraw Socjalnych. W najważniejszej – Komisji Rewizyjnej zasiedli: Witold Kowalski, Stanisław Cagiel, Jan Łącki, wszyscy z BiZBR.

I jeszcze jedno charakterystyczne spostrzeżenie z wczorajszego wydarzenia: gospodarze, czyli pracownicy świetlicy wiejskiej w Łapczycy częstowali zabranych herbatą. Otrzymali ją radni, pracownicy Urzędu i sołtysi. Nikt natomiast nie zaproponował szklanki herbaty Markowi Bzdekowi i Mariuszowi Zającowi, o obserwatorach nawet nie wspominając.

  • Okazuje się, że dziennikarz, mimo uważnego przyglądania się rzeczywistości, nie zawsze jednak wszystko widzi dokładnie. Jak nam powiedział Marek Bzdek, był on zapraszany do stołu przez wicewójta Stanislawa Bukowca, a dziewczęta rozdające napoje proponowały mu kawę bądź herbatę. Za nieporozumienie przepraszam wszystkich zainteresowanych.

eb