Wybory: Artur Gondek kandydatem na burmistrza miasta

<p>Pierwsi kandydaci ugrupowania na samorządowców</p>

Kandydaci na samorządowców i jednocześnie przedstawiciele lokalnych środowisk Kukiz'15 oraz partii Wolność spotkali się dziś z przedstawicielami mediów. Spotkanie dotyczyło nadchodzących wyborów samorządowych. Gościem był obecny poseł RP ugrupowania Kukiz'15 Norbert Kaczmarczyk. Jednym z głównych założeń, jak podkreślają kandydaci jest „odbić samorządy z rąk partyjnych klanów”.

To właśnie poseł Norbert Kaczmarczyk rozpoczął spotkanie krótkim przemówieniem w którym podkreślił pracę jaką włożyli bocheńscy przedstawiciele ugrupować antysystemowych w utrzymanie struktur i wysiłek w zorganizowanie zbliżających się wyborów. Przedstawił też ogólne założenie i cele partii Kukiz'15 i ugrupowań z którymi są tworzone wspólne listy. Podczas spotkania zaprezentowano głównych kandydatów na stanowiska samorządowe.

Kandydatem Kukiz’15 i partii „Wolność” na burmistrza Bochni jest 26-letni Artur Gondek. Radosław Macoń – koordynator partii - jest kandydatem do rady powiatu. Kandydatką do rady powiatu będzie również Julia Cierniak – studentka architektury oraz z okręgu gminy Bochnia obecny także na spotkaniu Karol Serafin. Marta Mrzygód powalczy o mandat do rady miejskiej w Bochni. Na listach do sejmiku wojewódzkiego znajdą się: Jakub Migała z Tarnowa, a pochodzący z powiatu bocheńskiego oraz Zbigniew Bednarz właściciel znanej w Bochni piekarni.

Jest to niezwykły dzień dla mnie z tego powodu, że Bochnia budzi się, tak jak nasz kandydat do Rady Powiatu Radosław Macoń zagrał utwór pod tym tytułem parafrazując słowa Pawła Kukiza – mówił poseł Norbert Kaczmarczyk. Jest to niezwykły dzień ponieważ łączą się wszystkie środowiska antysystemowe w Bochni i tym spoiwem jest Radosław Macoń, który jest pełnomocnikiem Kukiz'15 na miasto Bochnię. Dzięki jego pracy przez ostatnie trzy lata struktury w Bochni zostały zachowane. To są ludzie którym na sercu leży dobro tego miasta. To nie są tylko ludzie z ugrupowania Kukiz'15 ale ludzie ze środowisk antysystemowych. Mowa jest o środowisku Grzegorza Brauna, o środowisku partii Wolność i o środowisku Ruchu Narodowego. To są też ludzie którzy z ruchem Kukiz'15 współpracują. Muszę tutaj oddać pałeczkę panu Radosławowi Maconiowi z którym spotkaliśmy się trzy lata temu. Dzięki jego pracy to miasto, bez żadnych pieniędzy, bo trzeba powiedzieć również, że Kukiz'15 nie wziął 209 mln zł na działalność jak inne partie polityczne, a dzięki temu, że dobrze się nam współpracowało, że mieliśmy wspólne pomysły, dzięki temu, że odbywaliśmy wspólne spotkania udało się zapracować w Bochni na takie struktury. Drodzy Państwo, ruch Kukiz'15 i inne partie antysystemowe nie ma żadnych partyjnych pieniędzy, a był wstanie zbudować takie środowisko, gdzie w Bochni będą wystawieni kandydaci do Rady Powiatu, będzie kandydat na burmistrza Bochni, będzie poparcie dla kandydatów do sejmiku wojewódzkiego […] Dziś zdołaliśmy usiąść razem i wypracować program i struktury dla Bochni i to jest właśnie polityka, gdzie różne środowiska potrafią się dogadywać. Na pewno różnią nas niektóre poglądy bo widać to w polityce ogólnopolskiej. Bardzo wiele nas jednak łączy i potrafiliśmy znaleźć wspólny mianownik w samorządzie […] Samorząd ma rządzić się sam, dlatego chcemy oddać władzę obywatelom, dlatego łączymy te wszystkie środowiska. Nie zawłaszczamy tego jako Kukiz'15 ale chcemy wspólnymi siłami odbić Bochnie z rąk partyjnych klanów – mówił poseł Norbert Kaczmarczyk.

Radosław Macoń podkreślił jeszcze raz, że kandydaci do rady miasta czy powiatu, którzy są na listach ugrupowania, nie mają na ogół żadnego doświadczenia samorządowego, co w brew pozorom jest bardzo dużym atutem. Nie są oni uwikłani w żadne lokalne układy. To zwykli ludzie tacy jak wy i są ludźmi którzy „są blisko waszych spraw”. Na listach Kukiz'15 jest już ponad 60 kandydatek i kandydatów. Stało się to m.in. dzięki akcji internetowej, gdzie na lokalnych portalach widnieją bilbordy informujące o całej inicjatywie.

*Jestem bardzo zadowolony z takiego odzewu społecznego gdyż oddanie władzy obywatelom jest jednym z głównych postulatów Kukiz'15. Szaleństwem jest głosować na te same osoby, na te dwa walczące ze sobą plemiona, a później oczekiwać różnych rezultatów. Dlatego wziąłem udział w tym przedsięwzięciu gdyż chciałem by ludzie mieli wybór, a nie tylko wybory. *

Kandydat na burmistrza miasta Bochni Artur Gondek to lider tarnowskich i bocheńskich struktur partii Wolność, członek Rady Osiedla Kolanów, członek Ochotniczej Straży Pożarnej w Kolanowie.

Podczas spotkania poruszył tylko ogólnie tematy związane z Bochnią, jej obecną sytuacją i jej rozwojem, zapraszając na osobne spotkanie kiedy skupi się wyłącznie na programie i planach co w Bochni zrobić by ją na nowo "rozpalić".

Trzeba nam stanąć w prawdzie i powiedzieć jasno, że Bochnia przez ostatnie lata pozostaje w stagnacji, co jest winą nijakich, śpiących władz miasta, trzeba nam na nowo rozpalić ogień w tym górniczym mieście. […] Potrzeba, aby Bochnia była wzorem miast w Małopolsce.

Należy poszukiwać nowych oraz wzmocnić partnerstwa z innymi miastami, zwłaszcza zagranicznymi, tak aby nie były one tylko dodatkiem, kwiatkiem do kożucha, ale przynosiły, faktyczną, obopólną korzyść. Mówię tutaj o szukaniu nie konwencjonalnych rozwiązań problemów, które trapią Bochnię, a z którymi inne miasta już dawno sobie poradziły. Mówię także, o częstszych wymianach np. uczniów ze szkół średnich.

Często pojawiającym się postulatem wśród mieszkańców jest także kulturalne ożywienie Bochni. Mieszkańcy wielokrotnie podkreślali, że są głodni wydarzeń kulturalnych, których w naszym mieście brakowało przez ostatnie lata - ale to się zmieni.

Inną sprawą jest kwestia parkingów oraz działek budowlanych, których w naszym mieście brakuje, a przecież ludzie chcą tu mieszkać - musimy im to umożliwić! – mówił Artur Gądek.

Data spotkania z kandydatem ma być niedługo podana do publicznej wiadomości.