Mało znany mord niemiecki
Wiśnicz przypomniał a rozstrzelanych
W 84 rocznicę rozstrzelania przez hitlerowców 10 więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego w Leksandrowej (Wisnicz) przedstawiciele władz samorządowych oraz jednostek organizacyjnych Nowego Wiśnicza złożyli kwiaty oraz zapalili symboliczne światło pamięci przy głazie upamiętniającym to tragiczne wydarzenie.
Więzienie w Nowym Wisniczu było w latach 1939 - 1940 obozem koncentracyjnym.
Wczesnym rankiem 5 czerwca 1940 roku, w lesie pomiędzy Zakładem Karnym a cmentarzem więziennym, jako odwet za ucieczkę jednego z jeńców, Niemcy rozstrzelali 10 więźniów. Byli to:
- Władysław Bobilewicz - sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie,
- Andrzej Łada-Bieńkowski - prokurator Sądu Okręgowego,
- ks. Ferdynand Machay ze zgromadzenia ojców Filipinów,
- Ryszard Pistula,
- Jerzy Liban,
- Jan Pistula,
- Józef Kania,
- Jiři Kränzler,
- Bernard Wachs,
- Izaak Unger.
Po wojnie zwłoki zamordowanych zostały ekshumowane i pochowane na cmentarzu komunalnym w Nowym Wiśniczu lub przewiezione do Krakowa. Miejsce ich męczeńskiej śmierci znaczy ustawiony w 1961 roku głaz z pamiątkową tablicą.
info i foto: Miasto i Gmina Nowy Wiśnicz