Kategoria: Kultura
Opublikowano: 2014-04-24 15:54:26 przez system

OFF Plus Camera w kinie Regis

Podobnie jak w ubiegłym roku tak i w tym, startuje projekt – Off Plus Camera w Twoim mieście. Festiwal ponownie zawita do jedenastu miast w Małopolsce w tym - wzorem 2013 roku - do Bochni. Dzięki tej inicjatywie miłośnicy niezależnej kinematografii poczują się częścią Festiwalu, nie opuszczając swojego miasta. Projekcje festiwalowe w dniach 2-11 maja będą niezmiennie odbywać się na ekranach Kina Regis.

Widzowie obejrzą specjalnie wyselekcjonowane z programu filmy, oraz będą mieć szansę wziąć udział (w transmitowanych „na żywo”) spotkaniach cyklu Camera On, z gwiazdami światowego formatu, które w tym roku odwiedzą Kraków.

Bilety na na festiwalowe filmy w symbolicznej cenie – 5 zł. Wstęp na transmisje – bezpłatny.

Poniżej szczegółowy program projekcji w Kinie Regis:

Bad Hair, reż. Mariana Rondón, 93'
2 maja (piątek), godz. 18.00, duża sala

Akcja filmu Mariany Rondón rozgrywa się w jednej z ubogich dzielnic Caracas. Dziewięcioletni Junior dorasta w niezbyt
komfortowych warunkach. Jego matka nie może utrzymać żadnej pracy, a chłopiec pomaga jej nie tylko sprzątać w
mieszkaniach zamożnych ludzi, ale i zajmować się małym bratem. Bohater ma burzę pięknych, kręconych włosów, ale za wszelką cenę usiłuje je wyprostować. Junior z tęsknotą spogląda na kobiece popgwiazdy, rzuca zalotne spojrzenia w stronę starszego o kilka lat chłopaka i nigdy nie gra ze swoimi rówieśnikami w piłkę. Jego jedyną towarzyszką jest dziewczynka z sąsiedniego bloku. Razem z nią słucha muzyki i spędza dnie na rozmowach o strojach. Coraz bardziej zaniepokojona matka chłopca zaczyna stosować wobec niego ostre metody wychowawcze. Rondón tworzy subtelny portret dorastającego bohatera, którego seksualność nigdy nie zostaje wypowiedziana wprost przez niego samego. Posługując się niemal dokumentalnym stylem, przeprowadza ostrą krytykę sztywnych genderowych norm i pokazuje brutalne sposoby, na jakie świat dorosłych egzekwuje je od dzieci.

The we and the I, reż. Michel Gondry, 103'
3 maja /sobota/, godz. 18.00, duża sala

Nowojorski Bronx. Ostatni dzień szkoły. Wystarczy jeszcze tylko odebrać komórkę ze szkolnego depozytu i czas zacząć prawdziwe życie. A czy jest jakieś lepsze miejsce do obserwacji niż autobus komunikacji miejskiej? W niewielkiej, zamkniętej przestrzeni Michel Gondry zgromadził całą galerię szkolnych „typów”. Od zajmujących ostatni rząd licealnych gnębicieli, przez ich ofiary, po królowe balu, których największym zmartwieniem jest to, kogo zaprosić na swoje „sweet sixteen”. Hormony buzują, od emocji się kotłuje, a bohaterowie prześcigają się w kolejnych niewybrednych żartach. Cięte riposty przerywa przelatująca czasem przez autobus blond peruka bądź część damskiej bielizny. Choć Gondry opowiada o stosunkach międzyludzkich, dzieli to przez pół, a w dodatku przymyka jedno oko. O młodych mówi w prawdziwie młodzieżowym, dynamicznym stylu, nie dając widzom chwili oddechu. Zupełnie jakby chciał im powiedzieć: „Zróbcie hałas!”

Casa Grande, reż. Fellipe Barbosa, 107’
4 maja /niedziela/, godz. 18.00, duża sala

Rio de Janeiro - miasto kontrastów. Z jednej strony luksusowe wille, prywatne szkoły i życie ponad stan, z drugiej fawele, trwanie na skraju ubóstwa oraz wszechobecna przemoc. 17-letni Jean należy do tego pierwszego świata. Wraz z rodzicami i młodszą siostrą zajmuje tytułowy „wielki dom”, mając do dyspozycji prywatnego szofera i dwie gosposie. Chłopak stoi na skraju dorosłego życia. Jest w ostatniej klasie liceum i wkrótce będzie musiał zadecydować o przyszłości. Tyle że dużo bardziej interesują go dziewczyny i nocne życie Rio. Poznaje pochodzącą z niższej klasy Luizę, zmagającą się na co dzień z problemami, które bohater zna tylko ze słyszenia. Znajomość ta zobrazuje mu hipokryzję jego najbliższych oraz pomoże przedefiniować system wartości. Fabularny debiut Fellipe Barbosy, choć ujęty w formułę coming-of-age movie, jest wyrazistą diagnozą problemów trawiących współczesną Brazylię. Reżyser boleśnie punktuje rasizm, społeczne nierówności i wiążący się z nimi problem dostępu do edukacji. W pierwszej kolejności krytykuje system, nie zaś bohaterów, na których spogląda raczej z sympatią.

Blood Brother, reż. Steve Hoover, 92'
5 maja /poniedziałek/, godz. 18.00, duża sala

Wzruszająca opowieść o miłości w obliczu śmierci. O poświęceniu, które nie zna granic. Wreszcie o tym, że spełnienie dla każdego może oznaczać zupełnie coś innego. Dla Rocky’ego na pewno nie było nim życie według utartego schematu. Nie mogąc się odnaleźć w amerykańskiej rzeczywistości, postanowił wyjechać do Indii. Początkowo bez większego planu. Wszystko zmieniło się z chwilą, gdy trafił do sierocińca zamieszkiwanego przez dzieci zarażone wirusem HIV. Szybko się przekonał, że to jego miejsce na ziemi, a każdy powrót do Stanów przypominał prawdziwą udrękę. Dokument kręcony jest z perspektywy najlepszego przyjaciela Rocky’ego, Steve’a, który chcąc zrozumieć motywację bohatera, udał się za nim do Indii. Skrajna bieda, wyniszczająca młode organizmy choroba mieszały się tam z niespotykanym entuzjazmem, szczerością i rodzącymi się w trudnych warunkach przyjaźniami. Wszystko to sprawia, że „Blood Brother” to w pierwszej kolejności wyjątkowy dokument o istocie człowieczeństwa.

O rok od sławy, reż. Morgan Neville, 91'
6 maja /wtorek/, godz. 18.00, duża sala

Próżno szukać ich na plakatach czy w koncertowych zapowiedziach. Nazwiska pewnie też mogą niewiele mówić, ale głos… To już zupełnie co innego. Chórzystki i chórzyści. Z pozoru skryci na drugim planie, w rzeczywistości nierzadko stanowiący fundament kolejnych spektakularnych karier i wielkich przebojów. To im swój nowy dokument poświęca Morgan Neville, na chwilę chociaż wyciągając ich z cienia. Kolejne historie to dowód na to, jak przewrotna bywa muzyczna branża, a o tym, kto zrobi solową karierę, często decyduje zwykły łut szczęścia. Bo przecież nie brak talentu czy scenicznej charyzmy, która od bohaterek (i bohaterów) emanuje na każdym kroku. Film Neville’a to spojrzenie na muzyczne (nie tylko) przemiany od drugiej, tej mniej znanej strony. Archiwalnym materiałom towarzyszą wywiady z „wielkimi” - Mickiem Jaggerem, Stevie Wonderem, Stingiem czy Bruce’em Springsteenem. Podobnie jak reżyser, oddają oni hołd, co prawda mniej znanym, ale wcale nie mniej uzdolnionym artystom.

War Story, reż. Mark Jackson, 88'
7 maja /środa/, godz. 18.00, duża sala

Niewielki hotel na Sycylii. Ciasny pokój, starannie zasłonięte okiennice, byle tylko nie wpadł najmniejszy promień światła. To miejsce ucieczki Lee. Wiemy o niej niewiele. Jest Amerykanką, zajmuje się fotografią wojenną i właśnie wróciła z Libii, gdzie przetrzymywana była jako zakładniczka. Nie mogąc poradzić sobie z traumą, próbuje odgrodzić się od świata, jak tylko może. Nie odbiera telefonów, a kontakty z innymi ludźmi ogranicza do niezbędnego minimum. Kiedy nie siedzi zamknięta w pokoju, bez celu włóczy się po sycylijskich ulicach, z aparatem w ręku przyglądając się życiu imigrantów. Historię i wewnętrzny świat Lee poznajemy niespiesznie, krok po kroku. Odsłaniają ją kolejne aktualne wydarzenia, a zwłaszcza moment, gdy bohaterka poznaje młodą Tunezyjkę o równie skomplikowanej historii. To szansa, by w końcu stawić czoła demonom przeszłości, bo o tym w dużej mierze jest ten delikatny, kontemplacyjny film Marka Jacksona.

Krytyka filmowa w dobie nowych technologii - transmisja live
8 maja /czwartek/, godz. 18.00, duża sala

Dyskusję poprowadzi Aaron Hillis, współpracownik "The Village Voice”, "Moviemaker” . W gronie panelistów – Miriar Bale ("NY Times"), Steve Dollar ("The Wall Street Journal”), Mark Adams ("Screen International" and "The Sunday Mirror") i Krzysztof Kwiatkowski.
Eksperci podzielą się swoją wiedzą na temat wymagań rynku i jego konsumentów. Czy wszechobecność blogów
krytyczno-filmowych wpływa na obniżenie poziomu oferowanej krytyki i czy “natychmiastowość” reakcji i opinii
wymuszana przez krytyków w związku z narzędziami takimi jak Twitter nie odbija się negatywnie na procesie odbioru kina?

Spotkanie Camera On z Andrzejem Wajdą - transmisja live
9 maja /piątek/, godz. 15.00, duża sala

Już 9 maja w Krakowie w ramach mistrzowskiego wykładu wybitny reżyser Andrzej Wajda zdradzi tajemnice powstawania filmu „Wałęsa. Człowiek z nadziei”, będącego polskim kandydatem do Oscara. Dzięki współpracy Szkoły Wajdy i Off Camera Pro Industry twórca odpowie na najbardziej nurtujące pytania związane z realizacją rodzimej produkcji.

Spotkanie Camera On z Jerzym Stuhrem - transmisja live
9 maja /piątek/, godz. 17.30, duża sala

Lutek Danielak z „Wodzireja”, Szyszkownik Kilkujadek z filmu „Kingsajz”, Maks Paradys z „Seksmisji”. Jerzy Stuhr wykreował setki filmowych i teatralnych postaci.
Podczas 7. edycji Festiwalu Off Plus Camera wystąpi w nowej roli – przewodniczącego międzynarodowego jury Konkursu Głównego „Wytyczanie drogi". Jerzy Stuhr tworzy i pracuje w Polsce i we Włoszech. Od 1998 roku jest członkiem Europejskiej Akademii Filmowej. Jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej wszechstronnych polskich aktorów teatralnych i filmowych, reżyserem, pedagogiem i profesorem w dziedzinie sztuk teatralnych. Zrealizował wiele niezapomnianych autorskich filmów m.in.: „Spis cudzołożnic” (1995), „Historie miłosne” (1997), „Tydzień z życia mężczyzny” (1999), „Korowód” (2007). Jesienią swoją premierę będzie miał jego najnowszy obraz „Obywatel” (2014). Jerzy Stuhr ukończył polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim (1970) oraz Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie (1972), gdzie dwukrotnie był rektorem. Wykładał również we Włoszech. Był związany z krakowskim Teatrem STU, następnie ze Starym Teatrem, Teatrem Ludowym w Nowej Hucie, nieprzerwanie z Teatrem Telewizji, obecnie z warszawskim Teatrem Polonia. Współpracował z najlepszymi polskimi reżyserami teatralnymi, jak Konrad Swinarski, Andrzej Wajda, Jerzy Jarocki czy polskimi filmowymi, jak Krzysztof Kieślowski, Feliks Falk, Agnieszka Holland, Juliusz Machulski.

10.000 km, reż. Carlos Barquisimeto, 99'
10 maja /sobota/, godz. 18.00, mała sala

10 000 kilometrów. Tyle dzieli Barcelonę od Los Angeles, a jednocześnie Sergiego od Alex. Plany, by założyć rodzinę, odłożone zostały o kolejny rok na rzecz zawodowej szansy, jaka otworzyła się przed kobietą. O związku na odległość zdecydowanie łatwiej jednak się mówi, niż rzeczywiście w nim funkcjonuje. Codzienną bliskość parze bohaterów zastępuje wymiana e-maili, a namiastką intymności stają się wideo-rozmowy na Skypie. Sergi i Alex starają się zachowywać tak, jakby wszystko było „po staremu”. Wspólnie gotują, tańczą, zaspokajają się. Każdy dzień to dla ich związku kolejna próba, a dzieląca ich przestrzeń uwiera coraz bardziej. Rodzą się frustracje, niedopowiedzenia, które trudno rozwiązać przez ekran komputera. Film Carlosa Marquesa-Marceta to kameralny, rozgrywający się jedynie we wnętrzach melodramat, rozpisany ledwie na dwa głosy. Chwilami wzruszający, ale zdecydowanie częściej przytłaczający obraz miłości w czasach… nowych technologii.

Tom, reż. Xavier Dolan, 105'
11 maja /niedziela/, godz. 18.00, mała sala

Czwarty film w dorobku jednego z najciekawszych reżyserów młodego pokolenia - Xaviera Dolana. Dyskretny urok wielkiego miasta zamienia tym razem na krajobraz prowincji. Wciela się on w rolę młodego mężczyzny, Toma, który po niespodziewanej śmierci partnera udaje się do jego rodzinnej miejscowości, by wziąć udział w pogrzebie. Na farmie poznaje najbliższych Guillaume’a - delikatną matkę i krewkiego, zdradzającego homofobiczne zapędy brata. Kobieta nigdy nie poznała prawdy na temat swojego zmarłego syna. By dodatkowo nie szargać jej nerwów i zachować status quo, Francis zmusza Toma do konfabulacji. Między mężczyznami zawiązuje się dziwna, podszyta erotyczną fascynacją gra, która sprawia, że bohaterowi coraz trudniej opuścić będzie to miejsce. „Tom” to najbardziej zdyscyplinowany film Dolana, a jednocześnie kolejny wyraz fascynacji kinem gatunkowym. Tym razem najbliżej mu do thrillera, choć gatunkowe ramy młody kanadyjski reżyser wykorzystuje na swój, oryginalny sposób.

Więcej o Festiwalu: www.offpluscamera.com

Rezerwacje telefoniczne pod numerem 14 611 69 35 w.27 (codziennie, z wyjątkiem czwartku, w godz. 15.00 - 20.00), a także poprzez stronę kina: http://www.kino.bochnia.pl oraz mailowo: kinoregis@bochnia.pl