Kategoria: Sport
Opublikowano: 2013-03-06 14:46:23 przez system

3 medale młodych judoków w Chorwacji

<html />

Grupa judoków MOSiR-u Bochnia pod opieka rodziców i trenera Sebastiana Serwińskiego w dniach 01-03.03.2013r uczestniczyła w Międzynarodowym Turnieju Judo w Chorwacji - 22.International Tournament «Samobor 2013».

Wyjazd ten był bardzo dobrym sprawdzianem, gdyż zawody te należą do jednych z najcięższych międzynarodowych turniejów, gdzie swoich zawodników wystawiają najlepsze kluby.

W tegorocznym turnieju wystartowało w sumie 566 zawodników z 55 klubów z 12 krajów (Austria, Węgry, Słowenia, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Słowacja, Polska, Rosja, Czeczenia, Ukraina, Iran i Chorwacja).

Walki odbywały się na 6 matach, przy czym samą organizację turnieju należy ocenić „na medal”. Przy tak dużej liczbie startujących zawodników nie lada sztuką jest zapanowanie nad wszystkim równocześnie co organizatorom udało się wyśmienicie.

Bardzo mocną reprezentację stanowili zawodnicy z Rosji, Ukrainy i Chorwacji. Jednak i nasi zawodnicy nie byli łatwym przeciwnikiem i z turnieju wrócili z trzema medalami: złotym i dwoma srebrnymi. Złoto wywalczyła Oliwia Wątorek, która w pięknym stylu pokonała wszystkie swoje przeciwniczki. Brązowe medale po zaciętej walce zdobyli: Izabela Wszołek i Rafał Gibała.

W zawodach brali również udział: Damian Pławecki, Mateusz Pławecki, Kamil Kubas i Kacper Kubas.

Podopieczni bocheńskiego MOSiR-u byli jedynymi zawodnikami z Polski.

W niedzielny poranek bocheńscy zawodnicy brali udział w walkach „randori”, gdzie mieli okazję skonfrontować swoje umiejętności z zawodnikami, z którymi nie mieli okazji spotkać się na macie dnia poprzedniego.

- To bardzo dobre doświadczenie dla każdego zawodnika - mówi trener Sebastian Serwiński - i często jedyna okazja aby zapoznać się w praktyce z umiejętnościami rówieśników z tak odległych krajów. Niewątpliwie dodatkową atrakcją była możliwość zwiedzenia miasta Zagreb, które zachwyca swoim urokiem. Jestem pewny, że nasi zawodnicy będą długo z sentymentem wspominać ten wyjazd.