Kategoria: Sport
Opublikowano: 2022-09-12 23:58:09 przez KacperGlod

BKS przełamał się przed własną publicznością! Wygrana z Tuchovią

W sobotę rozegrane zostało spotkanie w ramach VI kolejki V ligi. BKS podjął na własnym stadionie Tuchovię Tuchów, którą to pokonał 4:1.

Dwie porażki - tak wyglądał dotychczas domowy bilans BKS w obecnej kampanii. Przełamanie przyszło w meczu z Tuchovią. Tydzień wcześniej Bocheński pokonał na wyjeździe Dunajec Nowy Sącz.

Zespół prowadzony przez Wojciecha Tajdusia po nieudanych spotkaniach z Kolejarzem Stróże i Watrą Białka Tatrzańska postawił sobie za cel pokonanie TS Tuchovii. Do tej pory goście zajmowali przedostatnie miejsce w tabeli, wygrywając w obecnej kampanii tylko jeden mecz. Spotkanie rozpoczęło się od zmasowanej ofensywy BKS, która przyniosła pierwsze efekty po niespełna kwadransie. W czternastej minucie meczu trafienie zaliczył napastnik Bocheńskiego, Patryk Nowak. BKS nie poszedł jednak za ciosem, a w międzyczasie przytrafił się błąd, który kosztował graczy z Bochni straconą bramkę. Około 35. minuty golkiper ekipy z górniczego miasta, Szymon Cierniak, wypuścił śliską piłkę z rąk - tego dnia padał obfity deszcz. Błąd bramkarza wykorzystał Krystian Bęben, który doprowadził do wyrównania. BKS próbował powrócić na prowadzenie, jednakże bramkarz gości świetnymi interwencjami odpierał kolejne to ataki ekipy z Solnego Grodu. Do przerwy widniał wynik 1:1.

W drugiej połowie spotkania Bocheński szukał kolejnych bramek. Udało się do Bartoszowi Tokarczykowi dwukrotnie, gdyż były piłkarz Tarnovii zdobył dublet strzelając kolejno w 56. i 78. minucie meczu. Parę minut po trzeciej bramce, Mirosław Tabor, który powrócił niedawno na boisko po ciężkiej kontuzji, zdecydował się na uderzenie piłki z dystansu. Błąd bramkarza Tuchovii, który do tej pory prezentował się bardzo solidnie sprawił, że piłka wpadła do siatki, ustalając wynik spotkania na 4:1. Goście nie byli w tym meczu w stanie skonstruować praktycznie żadnej składnej akcji, a jedynego gola zdobyli po błędzie BKS. Trzy punkty zostały w Bochni, a Bocheński KS pnie się w górę tabeli, wskakując na ten moment na szóste miejsce w lidze.

W następnej kolejce BKS zagra z Koroną Niedzieliska. Będzie to mecz wyjazdowy. Kolejne domowe starcie odbędzie się 24 września o 16:30. Bocheński podejmie wtedy przy Parkowej zespół Dunajca Zakliczyn.

BKS Bochnia - TS Tuchovia Tuchów 4:1 (1:1)

Bramki: 14' Patryk Nowak, 56' Bartosz Tokarczyk, 78' Bartosz Tokarczyk, 82' Mirosław Tabor - 35' Krystian Bęben

Skład BKS: Cierniak - Bukowiec, Mazur, Mazur, Grzyb, Łyduch(C), Rynduch, Casallas Zuluaga (67' Musiał), Tokarczyk (80' Ochlust), Pach, Nowak (65' Tabor),

Skład Tuchovia: Pawlik - Gogola, Mazur, Bobak (C), Kaczor, Dzik (69' Szpak), Bęben (56' Piotrowski (M)), Rąpała (69' Prokop), Różycki (75' Biały De Lima), Stańczyk (62' Florek), Ogiela

Fot. Krzysztof Flesz | BKS Bochnia