Kategoria: Kultura
Opublikowano: 2017-06-02 14:18:19 przez system

Czytelniczy flash mob zawładnął rynkiem - Foto

Raport Biblioteki Narodowej na temat czytelnictwa

1 czerwca o godz. 10:00 na bocheńskim Rynku ustanowiono lokalny rekord czytania w jednym momencie. W akcji zainicjowanej przez redakcję miesięcznika „Biblioteki w Szkole” wzięły udział 234 osoby z różnych szkół.


Organizatorem bocheńskiego masowego czytania byli nauczyciele bibliotekarze: Biblioteki Pedagogicznej w Bochni, I LO, II LO, ZS Nr 1, ZS Nr 2, ZS Nr 3, SOSW w Bochni, CKZiU w Łapanowie, Gimnazjum Nr 1 w Bochni.

Młodzież, zgromadzona na rynku, zastygła podczas cichego czytania, by później utworzyć łańcuch czytelniczy wokół pomnika Kazimierza Wielkiego i zbudować żywy obraz książki. Towarzyszyły temu głośno czytane sentencje związane z książką.

Uczniowie bocheńskich szkół manifestowali w myśl hasła „Jak nie czytam jak czytam” wśród przechodniów oraz w miejscowych urzędach, sklepach i kawiarniach. Pojawiające się grupy uczniów wzbudzały zaskoczenie i zaciekawienie mieszkańców Bochni.

Wydarzenie miało na celu promocję czytelnictwa i bibliotek w lokalnym środowisku.

Akcja związana była z realizacją Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa, z którego szkoły otrzymały dotacje na zakup książek.

Honorowy patronat nad wydarzeniem objęła Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Bochni.

Akcja zorganizowana przez bocheńskich bibliotekarzy jest jak najbardziej pożądana. Dane płynące z badań Biblioteki Narodowej na temat czytelnictwa w Polsce są przygnebiające. Całkowicie zanika zwyczaj spędzania wieczorów przy lekturze. Po książkę sięga co trzeci Polaka ale … raz w roku. Z badań przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową na próbie 3 tys. Polaków wynika, że w ubiegłym roku 63 proc. respondentów nie przeczytało ani jednej książki! Niestety, nawet dłuższe artykuły prasowe są dla przeciętnych Polaków problemem. Z ankiet BN wynika, że w zeszłym roku zaledwie 46 proc. respondentów przeczytało tekst zawarty na przynajmniej trzech stronach maszynopisu. Cztery lata wcześniej - w 2012 roku - śmiałków było jeszcze 58 na 100.

Pełny raport Biblioteki Narodowej na temat czytelnictwa TUTAJ