Kategoria: Kultura
Opublikowano: 2012-05-18 17:00:18 przez system

Pomagali Amelce

Pochmurna i chłodna aura nie popsuła atmosfery tradycyjnego festynu charytatywnego, jaki odbył się 13 maja w Zespole Szkół w Dąbrówce. Już siódmy raz zbierane były fundusze na oprotezowanie i rehabilitację ośmioletniej Amelki Struzik.

Najbardziej widowiskowi goście, którzy od lat wspierają akcję to motocykliści zrzeszeni w Międzynarodowym Stowarzyszeniu IPA Knight Riders. Przekazali oni Amelce kolejny już czek, tym razem na kwotę 8575 zł. Uroczyście wręczyli go Prezydent IPA Krzysztof „Gepard” Białek i wiceprezydent Stanisław „Stanley” Dyngosz oraz 13 przedstawicieli klubów motocyklistów z całej Polski: Knight Riders Tarnów, Dąbrowa Tarnowska, Kielce, Łódź, Bielsko Biała, Gentelmens Club Oświęcim, BBT Brzeszcze, Gremium MC Southside, GM Orawa, MKM Myszków, Wataha Tarnów, Orzeł Biały Dębica i Tarnów, Bractwo Motocyklistów Polskich na Obczyźnie.

Panowie kolejny rok angażują się w pomoc, otworzyli serca dla dziewczynki, która za okazane wsparcie odpłacić może tylko gorącym uśmiechem. Dzięki ich wizycie niektórzy zebrani mogli skorzystać po raz pierwszy w życiu z jazdy na wspaniałej maszynie, zrobić ciekawe i niezapomniane zdjęcie, a przede wszystkim porozmawiać z prawdziwymi królami naszych szos. Gościem specjalnym był Sebastian Wątroba, szalenie miły i szczerze oddany działalności charytatywnej człowiek, znany z telewizyjnego W-11, który rozdawał w cieniu wierzby setki autografów, pozował do zdjęć i dzielił się wrażeniami z pracy na planie filmowym. Motocykliści z Kielc przygotowali tor, na którym dzieci i dorośli mogli ,,pobawić się” zdalnie sterowanymi samochodami.

Sama bohaterka dnia, Amelka wystąpiła wraz z przyjaciółmi ze swojego przedszkola na scenie, dziękowała wręczając róże, wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób wspierają ją w dążeniu do pełnej sprawności. A trzeba dodać, że wielu spośród organizatorów pomaga dziewczynce od początku akcji. Do każdego podziękowania dzieci dołączały muzyczną dedykację.

W trakcie imprezy nie zabrakło atrakcji sportowych, odbyło się kilka spotkań piłkarskich m.in. w piłce koszykowej dziewcząt o Puchar Powiatowego Komendanta Policji w Bochni. Zwyciężył zespół dziewcząt z gimnazjum w Dąbrówce. Rywalizacja o Puchar Powiatowego Komendanta Straży Pożarnej w Bochni w piłce nożnej odbyła się pomiędzy strażakami, policjantami, motocyklistami i oldboyami z Dąbrówki. Zwycięstwo odnieśli policjanci, którzy z niebywałym zaangażowaniem od lat włączają się w organizację i przebieg festynów.

Dzięki uprzejmości strażaków przez kilka godzin można było podziwiać okolicę z wysięgnika przywiezionego z PSP w Bochni, a także obejrzeć i przymierzyć profesjonalne wyposażenie policyjne dostarczone przez funkcjonariuszy z KWP w Krakowie.

Jednak prawdziwe tłumy przyciągnął profesjonalnie przygotowany tor, na którym uczestnicy festynu mogli skorzystać z jazdy na quadzie i gokartach dowiezionych przez zaprzyjaźnionych z placówką właścicieli firmy Bajer-Sport z Myślenic. Inicjatorem i organizatorem tej zabawy był nieoceniony i szczerze oddany sprawie pan Szymon Kania, związany od niedawna ze szkołą przewodnik turystyczny i nasz ,,własny '' instruktor narciarski. Udało się również dzięki jego staraniom na boisku szkolnym zamontować ,,małpi gaj'' dla śmiałków jeżdżących na linach.
Równolegle prowadzony był kiermasz książek i różnorodnych wyrobów wykonanych przez wolontariuszy z Zespołu Szkół w Dąbrówce, Szkoły Podstawowej w Borku, przedszkoli w Bratucicach i Dąbrówce oraz Ośrodka Szkolno -Wychowawczego z Bochni. Całkowity dochód ze sprzedaży oraz dodatkowe datki kupujących w całości zasiliły konto Amelki.

Imprezę ubogaciły występy zespołów muzycznych, grał Grzegorz Kapcia z grupą ,,Halio Band” i kapela „Skazani”. Wspaniała zabawa trwała do wieczora, a zamknęło ją losowanie nagród wśród przybyłych na festyn gości.

Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie dziewczynka już za kilkanaście dni założy pierwszą protezę ręki. Wykonała ją niemiecka firma z siedzibą w Poznaniu, a całkowity koszt wyniósł 70 tys. złotych. Niemal w całości pokryły go fundusze zbierane w trakcie wspomnianych imprez charytatywnych.

Dziecko czeka jeszcze na protezy nóg, a więc nie czas zamykać działalność i dziękować. Zapraszamy za rok do Dąbrówki.