Czarny tydzień wodociągu trwa nadal
Blisko 20 osób z bocheńskiej firmy „Monter” pracowało dziś w południe nad usunięciem kolejnej, trzeciej już w ciągu tygodnia awarii sieci wodociągowej.
Robotnicy muszą wydobyć odcinek rury biegnący pod drogą powiatową w kierunku Uścia Solnego (ul. Krzeczowska), blisko zjazdu autostradowego. To właśnie na odcinku pod jezdnią powstało uszkodzenie. Dodatkowo okazuje się, że w tym miejscu wodociąg ma nietypowe rury, prawdopodobnie z lat 80-tych ubiegłego wieku. Mimo to pracownicy „Montera” mają nadzieję naprawić awarię do jutra rana.
- Będziemy pracować w nocy - zapewniają.
Tym razem dopływu wody nie zamknięto mieszkańcom całkowicie, jest jednak bardzo słabe ciśnienie.
Wczoraj jednostki OSP z Bogucic i Cerekwi rozwoziły mieszkańcom 5 wiosek Gminy Bochnia wodę „gospodarczą”, nie nadającą się do picia. Żeby ją pozyskać musieli jeździć aż do hdyrantu w Proszówkach.Wodę pitną, butelkowaną zapewniła Gmina Bochnia.
Dziś wczesnym popołudniem zebrał się w Starostwie Sztab Kryzysowy w tej sprawie. Wzięli w nim udział: wójt Gminy Rzezawa Mariusz Palej, zastępca Wójta Gminy Bochnia Ewelina Makowska, sekretarz Gminy Drwinia Leszek Zabiegała, jak również przedstawiciele Wydziału Zarządzania Kryzysowego, Straży Pożarnej, Sanepidu, Wodociągów i Powiatowego Zarządu Dróg. Przewodniczył wice starosta Józef Mroczek.