Kasztelania znów otwarła swe progi
Jedną z bardziej znanych bocheńskich restauracji była od wielu lat Kasztelania. Położona w centrum Parku Salinarnego w charakterystycznym, ciekawym i niewielkim budynku przyciągała gości kameralną atmosferą i otaczającym parkiem. Po przerwie w funkcjonowaniu znów można spokojnie tam zjeść, odpocząć czy porozmawiać ze znajomymi.
Restauracja Kasztelania, funkcjonująca w Parku Salinarym już prawie 20 lat, miała swe wzloty i upadki. Zmieniał się wygląd, zmieniali się właściciele, zmieniało się menu. Z początkiem roku restauracja była nieczynna. Od kwietnia jednak znów odtworzyła swe progi i znów odmieniona.
Nowi właściciele zadbali o miły i ciepły klimat. Nowe, eleganckie i tworzące domową atmosferę wnętrza powodują, że przyjemnie jest tam usiąść. Kuchnia także stoi na wysokim poziomie. Kiedy tam zawitaliśmy odbywało się właśnie szkolenie kucharzy. Specjalnie na tę okazję przyjechał pan Maciej Wawryniuk – doradca kulinarny reprezentujący firmy Kamis oraz Galeo – który szkolił obecnych w sztuce przyrządzania potraw z grilla. Z przygotowanych dań z polędwic, ryb, karkówek, kiełbasek, ziół czy sosów skorzystali również przebywający akurat w restauracji klienci.