Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2012-10-15 19:51:22 przez system

Stanisław Dębosz ponownie wybiera się na Litwę

<html />

Półtora miesiąca temu opisywaliśmy wyjazd naszego rodaka, Stanisława Dębosza, który wraz z wianuszkiem ludzi mu podobnych, ludzi wrażliwych na ludzka biedę, zorganizował akcję pomocy dla Polonii litewskiej. Dzięki także Państwa pomocy udała się ona wybornie. Poniżej drukujemy kolejny list od pana Stanisława.

„Znów uszczęśliwiliśmy potrzebujących rodaków na Litwie. Na Wileńszczyznę pojechały dwa, uginające się od podarunków samochody. To efekt kolejnych akcji organizowania pomocy i zbiórki darów przez mieszkańców Bochni, Polonii amerykańskiej oraz pracowników Karpackiej Spółki Gazownictwa dla najbardziej potrzebujących. Akcja zakończona sukcesem!

Kilka miesięcy wcześniej na stronie internetowej Czasbochenski.pl przekazywałem informacje z Litwy, pokazującą życie i warunki, w jakich mieszkają Polacy - a raczej kompletny brak warunków i wielu podstawowych rzeczy niezbędnych do codziennego życia. Przywieźliśmy wtedy osobistą relację, jak i zdjęcia, aby w pełni zobrazować problem i skalę ubóstwa. Przywieźliśmy też wiele dobrych wspomnień.

Piszę o sukcesie kolejnej akcji. Zgadza się. Uzbieraliśmy około dwóch ton darów dzięki pomocy i zaangażowaniu wielu ludzi.

W tym roku byliśmy nastawieni na pomoc dla tych najmłodszych rodaków. Dla tych z Polskiego Domu Dziecka w Podbrodziu oraz polskich szkół w Mejszagole, Turgielach, Tarkanach. Szkoda, że Państwo nie widzieli tej radości wymalowanej na ich twarzach, gdy wręczaliśmy im w pełni wyposażone plecaki szkolne oraz książki. Obraz chwytający za serce, zwłaszcza w Podbrodziu, gdzie samotni lokatorzy nie chcą, byśmy wracali do Polski. Ta pomoc jest dla nich niezmiernie ważna, stworzenie im możliwości i warunków do nauki, bo jak wiemy, rząd litewski ich losem mało się przejmuje.

Następny etap to miejscowość Postawki, można powiedzieć: „polska miejscowość”. Żyje tu kilkanaście polskich rodzin, żyją w trudnych warunkach, ale się nie użalają. Dla nich mieliśmy niespodziankę. Udało się dostarczyć i ułożyć wykładzinę lateksową „gumolit” w dwóch pomieszczeniach, przekazaliśmy szafę, biurko, komputer, okap kuchenny, odzież, ale przede wszystkim żywność i środki czystości – bardzo im tego brakowało. Trudno powiedzieć kto był bardziej wzruszony.

Myślę, że my zdaliśmy ten egzamin na piątkę z plusem!

Odwiedziliśmy również nie działające jeszcze hospicjum dla chorych na raka w Wilnie. Świeżo wyremontowany budynek, jakże naznaczony przez historię ludzi, torturowanych i więzionych. Wszystko pod oknem Pana Boga…

W środku warunki bardzo dobre. Umeblowane pokoje, piękne łazienki, ściany. Specjalistyczne łóżka, podarowane przez Niemców. Uzupełniliśmy hospicjum o zamrażarkę, okap kuchenny, środki czystości. Wszystko gotowe!

Mimo różnicy dwóch światów, które są nad Niemnem, można znaleźć tutaj dużo ciepła, uśmiechu. I „naładować się” psychicznie i duchowo. Klasztor na Rossie to obowiązkowy przystanek. To tutaj mieszkają najlepsze siostry zakonne (jeżeli można tak powiedzieć), jakie w życiu spotkaliśmy. Dzięki nim dowiedzieliśmy się, kto potrzebuje naszej pomocy. I same tą pomoc innym niosą. Kto chce, niech jedzie z nimi, zobaczyć inną Litwę, inne życie. Przyda się im dużo radości i uśmiechu. To pomaga!

Część darów siostry przekazują potrzebującym rodakom na Białorusi.

Na początku listopada (8 lub 9 listopada) kolejna wyprawa na Litwę. Liczę na zrozumienie oraz dobre serca mieszkańców Bochni, proszę o wsparcie dla naszych rodaków w formie żywności (makarony, kasze, cukier, olej, konserwy) oraz środków czystości (szampony, mydła, pasta do zębów, proszki do prania). W ich imieniu już teraz składam ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy udzielą pomocy dla polskich rodzin, a zwłaszcza dzieci.

Z poważaniem:
Stanisław Dębosz”

Odpowiadając na liczne pytania w tej sprawie p. Dębosz informuje, że informacja, kiedy i gdzie będzie można dostarczyć pomoc, ogłoszona zostanie w parafii św. Pawła, natomiast 6 i 7 listopada (wtorek i środa) będzie można dostarczyć wsparcie w dawnej delegaturze Solidarności przy ul. Solnej 2 w godzinach 18-19. Numer kontaktowy: 665611305.