Kategoria: Bochnia - wydarzenia
Opublikowano: 2016-08-18 13:53:29 przez system

Znów ujęto fałszywych „wnuczków”

Bocheńska policja apeluje o czujność

17 sierpnia policja ujęła dwóch sprawców oszustwa metodą „na wnuczka”, którzy wyłudzili w ten sposób między innymi od starszego małżeństwa z Bochni pieniądze w kwocie 7000 zł.

Sprawcy, informując wymienionych o kłopotach finansowych ich córki, namówili pokrzywdzonych do wypłaty a następnie przekazania powyższej kwoty córce przez „kuriera”, który zgłosił się do nich po pieniądze. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział Dochodzeniowo Śledczy KPP w Bochni.

W związku z nadal pojawiającymi się informacjami na temat dokonywanych oszustw metodami „na wnuczka”, „na policjanta”, „na członka rodziny” funkcjonariusze KPP w Bochni apelują o zachowanie szczególnej ostrożności przy odbieraniu telefonów, zwłaszcza jeżeli dotyczą one pomocy finansowej, a w szczególności konieczności przekazania pieniędzy nieznanym osobom.

Tyczy się to przede wszystkim osób starszych, które najczęściej padają ofiarami tego typu przestępstw, dlatego tak ważne jest, aby ostrzec swoich rodziców, dziadków, a także osoby samotne przed oszustami działającymi właśnie w ten sposób, a w szczególności, aby nie przekazywały pieniędzy osobom obcym, podającym się np. za znajomych wnuczka, córki. Bowiem w ten sposób można stracić oszczędności całego życia.

Funkcjonariusze KPP w Bochni przypominają, że oszuści działają zazwyczaj w ten sposób, dzwonią do starszych osób wmawiając im, że są ich bliskimi i potrzebują pilnej pożyczki lub pieniędzy na zapłacenie za szkody powodowane kolizją czy też wypadkiem drogowym. Oszuści obecnie udoskonalili tę metodę i podają się za policjantów lub funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Twierdzą na przykład, że biorą udział w operacji przeciwko oszustom działającym metodą "na wnuczka", namawiają do przekazania pieniędzy, bo twierdzą, że oszustów trzeba zatrzymać na gorącym uczynku, inaczej zasadzka się nie uda.

Funkcjonariusze KPP w Bochni informują, że Policja nigdy w takich lub podobnych sytuacjach nie prosi o przekazanie pieniędzy.