W Niepołomicach pamiętają o bolesnej historii

2 lutego minie 70 lat od rozstrzelania 50 niewinnych osób przy wiadukcie kolejowym pomiędzy Podłężem a Staniątkami.

Według zapisów w kronice niepołomickiej parafii 29 stycznia 1944 roku żołnierze Armii Krajowej dokonali nieudanego zamachu na generalnego gubernatora Hansa Franka, podróżującego pociągiem z Krakowa do Lwowa. W odwecie 2 lutego 1944 roku w miejscu obok wiaduktu kolejowego łączącego Podłęże i Staniątki, hitlerowcy rozstrzelali 50 osób, przywiezionych z krakowskich więzień.

W niedzielę 2 lutego zorganizowane zostaną uroczystości związane z 70. rocznicą tych tragicznych wydarzeń pod pomnikiem, który po wojnie ufundowała ludność Staniątek, Podłęża i Niepołomic.

Program:
11.00 – Msza św. w intencji pomordowanych w kościele pw. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Podłężu
12.15 – przemarsz uczestników uroczystości pod pomnik obok wiaduktu kolejowego
12.30 – Spotkanie pod pomnikiem Ofiar 2 lutego 1944 roku w Staniątkach
- wysłuchanie hymnu narodowego
- okolicznościowa informacja o zdarzeniu wojennym z zapisów kroniki parafialnej
- składanie wiązanek kwiatów i zniczy przez uczestników uroczystości
- odczytanie Uchwały Rady Miejskiej o nadaniu nazwy: Rondo Ofiar 2 Lutego 1944 Roku.
- wysłuchanie hymnu: „Boże coś Polskę”